Rzeki z betonu
- 11 sierpnia 2020 12:46
- : : autor: WWF Polska
Jak ta inwestycja ma się do problemu powodzi i suszy?
- Woda w wybetonowanym potoku nie będzie natrafiała na swojej drodze na żadne naturalne przegrody, w wyniku czego po opadach będzie spływała jeszcze szybciej niż obecnie, zwiększając ryzyko powodzi. Przy intensywnych, nawalnych opadach, które obserwujemy coraz częściej, w takim betonowym korycie fala powodziowa powstaje w ciągu kilkunastu minut, stwarzając zagrożenie dla ludzi w miejscowościach położonych w dolnym biegu rzeki. W szerokim, zbliżonym do naturalnego korycie woda zawsze będzie spływała wolniej niż w wąskiej wybetonowanej rynnie. Niestety przestarzałe hydrotechniczne rozwiązania zdają się zastępować logiczną i merytoryczną wiedzę w inwestycjach prowadzonych przez instytucje państwowe - mówi Marek Elas z Fundacji WWF Polska.
- Przyspieszenie spływu wody przyczyni się także do pogłębienia problemu suszy, z którym nasz kraj od wielu lat się mierzy, a sytuacja będzie się tylko pogarszać. Podatnicy zapłacą 14 milionów złotych za pogłębienie kryzysu wodnego, który będzie nękał nas z roku na rok coraz bardziej - dodaje.
Strażnik Rzek WWF interweniuje
Na szczęście na miejscu działa pan Mirosław Wnuk od lat aktywny wędkarz, członek PZW oraz miłośnik rzek zaangażowany w program Strażnicy Rzek WWF. Nagłaśnia sprawę lokalnie i przeprowadza interwencje w RZGW i KZGW. Uczestniczył także w komisji Rady Miasta Zakopanego, próbując powstrzymać inwestycję. Stara się także przekonać mieszkańców Zakopanego, aby dołączyli do walki o potok Młyniska.