Obowiązkowa certyfikacja elementów instalacji fotowoltaicznej
- 12 sierpnia 2021 13:05
- : : autor: AMC
1 sierpnia wszedł w życie obowiązek certyfikowania falowników, czy inaczej inwerterów przyłączanych do sieci niskiego napięcia. Oznacza to konieczność uzyskania potwierdzenia, że falownik/inwerter działa zgodnie z unijną normą NC RfG. Ten obowiązek spoczywa na producentach komponentów instalacji. Na czym więc polegają zmiany? Co oznaczają dla posiadaczy instalacji fotowoltaicznych?
Sierpniowa zmiana prawa dotyczy inwerterów przyłączanych do sieci niskiego napięcia. Inwerter to jeden z głównych elementów mikroinstalacji PV, czyli takiej o mocy do 50 kW. Tego typu instalacje odpowiadają za około 70 proc. całkowitej mocy zainstalowanej fotowoltaiki w Polsce. Zatem temat certyfikacji dotyczy licznej grupy użytkowników elektrowni słonecznych w kraju. Do tej pory dla instalowanych falowników wymagana była tylko deklaracja zgodności wystawiona przez producenta. Był to rodzaj oświadczenia, że produkt spełnia wymagania dyrektywy UE, standardowo wystawiany przez producenta.
– W myśl nowych przepisów obowiązek certyfikacji komponentów spoczywa na producentach falowników. Jednak zmiana norm dotyka także firmy montujące instalacje, które posiadają w swoich magazynach gotowe do montażu urządzenia. Po 1 sierpnia 2021 wszystkie uruchamiane instalacje fotowoltaiczne muszą posiadać odpowiednie certyfikaty, aby mogły być przyłączone do sieci elektroenergetycznej – mówi Olga Muras z Sunday Polska.
Wchodzące w życie zmiany w prawie są z pozoru nieistotne dla odbiorcy końcowego, ponieważ konieczność spełnienia nowych wymogów przeniesiona jest na wykonawców instalacji i ich dostawców. Niemniej jednak istnieje ryzyko, że nierzetelni podwykonawcy będą montować niewłaściwie podzespoły aż do wyczerpania zapasów. Może to powodować przedłużającą się procedurę odbioru instalacji i przyłączenia jej do sieci elektroenergetycznej. W skrajnych przypadkach operator może nawet odmówić włączenia fotowoltaiki do swojej sieci.
– Posiadanie falownika bez certyfikatu może skutkować różnymi konsekwencjami. Lokalny operator elektroenergetyczny może odmówić przyłączenia instalacji do sieci. Istnieje więc ryzyko, że niemożliwe będzie korzystanie z gotowej instalacji PV, jeżeli nie posiada odpowiednich certyfikatów. Dlatego, warto korzystać ze sprawdzonych dostawców, którzy przestrzegają obowiązujących przepisów – dodaje Olga Muras.