W Katowicach powstaje dzielnica przyszłości

Na miejscu zamkniętej w l. 80 huty cynku w katowickim Wełnowcu powstanie wielofunkcyjna, ekologiczna i zielona dzielnica. Pomiędzy aleją Wojciecha Korfantego, a ulicą Konduktorską na terenie 25 ha pojawią się budynki mieszkalne, hotele, akademiki, obiekty przeznaczone na biura, edukację, gastronomię, handel, usługi i kulturę. Ponad połowę będą stanowiły tereny zielone. Wszystko to na tykającej ekologicznej bombie – zdegradowanych terenach w sercu stolicy województwa śląskiego.

Autorzy projektu Nowego Wełnowca podkreślają, że w centrum uwagi postawią ludzi i klimat. Ruch samochodów zostanie usunięty z przestrzeni publicznej. Szacunkowe koszty inwestycji to ponad 2 mld zł.

Autorem koncepcji Nowego Wełnowca jest pracownia JEMS Architekci, projektanci m.in. katowickiego MCK. Za zarządzanie inwestycją odpowiada Eko-Bryza, którą kieruje Piotr Uszok, były prezydent Katowic. Partnerem strategicznym jest Grupa Capital Park, a oczyszczanie gruntów odpowiada INVESTEKO.

- Zaprojektowaliśmy Nowy Wełnowiec, aby stworzyć jak najbardziej atrakcyjną przestrzeń dla życia ludzi, równocześnie tworząc budynki o dużej intensywności. Nowe miasta muszą być gęste, intensywne, ale planowane tak, iż mimo struktury stanowią po prostu idealne miejsce do życia. Dlatego budynki Nowego Wełnowca tworzą uliczki piesze, place o różnych nastrojach, a wszystko obraca się wokół parku - gwiazdy. Układ stanowi osnowę dla życia, które toczy się pomiędzy budynkami - mówi Marcin Sadowski, partner w pracowni JEMS Architekci.

- Centralną częścią całego układu jest park tzw. zielonej gwiazdy wraz ze swoimi czterema ramionami. Oprócz terenu parku, układ tworzy także system placów publicznych, skupiających życie i społeczność każdego z kwartałów. Cały obszar dostępny jest w czasie 20-30 minutowego spaceru lub poprzez system ścieżek rowerowych i biegowych. Zieleń jest wszechobecna i jej projekt ma również dać możliwość pokazania różnych odsłon i nastrojów – dodaje Tomasz Napieralski, associate w JEMS Architekci.