W tym roku inwestycje w paliwa kopalne spadną pierwszy raz od czasów pandemii

Takie przewidywania przedstawiła w swoim najnowszym raporcie Międzynarodowa Agencja Energii (MAE). Spadek będzie wynikał z trendów widocznych w sektorze naftowym. Spadki cen ropy sprawiły, że wiele firm zmieniło swoje plany inwestycyjne.
 
W swoim rocznym raporcie dotyczących środków przeznaczanych w skali globalnej na inwestycje energetyczne MAE przewiduje w tym roku 6-procentowy spadek wydatków na wydobycie ropy.
 
Pomijając lata pandemii Covid-19, będzie to największy spadek od 2016 r., kiedy ceny ropy spadły poniżej 30 dolarów za baryłkę.
 
- Po raz pierwszy, z wyjątkiem pandemii Covid, widzimy taki spadek z powodu niższych cen i mniejszego popytu na ropę naftową – powiedział Fatih Birol, szef MAE podczas konferencji prasowej.  
 
W połowie stycznia za baryłkę ropy trzeba było zapłacić 82 dolary, jej ceny spadły do ​​około 65 dolarów za baryłkę po tym, jak kartel naftowy OPEC zaczął znacząco zwiększyć swoją produkcję.
 
Według MAE ​​w 2025 r. świat wyda 1,1 biliona dolarów na paliwa kopalne, w porównaniu z ponad 2,2 bilionami dolarów na energię odnawialną, energię jądrową, magazyny energii, sieci energetyczne, paliwa niskoemisyjne i efektywność energetyczną.
 
Chociaż ogólne wydatki na paliwa kopalne zmniejszą się w tym roku o 2 procent, Chiny i Indie zobowiązały się do zbudowania znaczących ilości elektrowni węglowych, aby sprostać szybkiemu wzrostowi zapotrzebowania na energię elektryczną.