Będzie nowa taryfa dla prosumentów? Ministerstwo Energii porozmawia ze spółkami

Coraz większa ilość posiadaczy przydomowej fotowoltaiki jest rozczarowana topniejącymi zyskami, które przynosi ich instalacja. Nowy Minister Energii zapowiada, że porozmawia ze spółkami skarbu państwa o możliwości wprowadzenia taryfy, która zmieni tę sytuację.
 
Duża podaż energii z fotowoltaiki w miesiącach letnich, która często nie nadąża za popytem powoduje ujemne ceny energii, przez co prosumenci objęci taryfą net-billing odsprzedając energię do sieci po cenach rynkowych są stratni. Dotyczy to szczególnie osób, które w godzinach produkcji energii ze słońca nie są w stanie jej skonsumować lub przechować nadmiar w magazynach energii.
 
Kiedy są oni zmuszeni do odkupu energii, na przykład wieczorem jej ceny rosną, ze względu na zwiększony popyt, co nie równoważy się z cenami odsprzedaży, gdy ten jest bardzo niski.
 
Ze względu na coraz większą ilość fotowoltaiki w polskim systemie energetycznym net-billing staje się po prostu nieopłacalny, co powoduje, że inwestycja we własną instalację PV się nie zwraca. Minister Energii Miłosz Motyka zapowiedział w telewizji TVN24, że zamierza poszukać rozwiązania na ten problem i być może zostanie zaproponowana inna, nowa taryfa.
 
- Są różne pomysły. Uważam, że taka specjalna taryfa dla prosumentów byłaby właściwa. Chcę o tym rozmawiać, chcę poznać koszty. Przyświeca nam przede wszystkim to, co pan premier powiedział w swoim środowym wystąpieniu, obywatele mają być tymi, którzy są beneficjentami transformacji energetycznej, a nie wielkie firmy – powiedział Motyka w TVN24.