Polskie OZE z trzecim najlepszym wynikiem w historii

Odnawialne źródła energii wytworzyły w sierpniu tego roku aż 37,5% energii elektrycznej zużytej w Polsce. To trzeci najwyższy udział OZE w miksie w naszej historii. Wynik ten mógł być znacznie lepszy, gdyby produkcji nie trzeba było ograniczać, podał think-tank energetyczny Forum Energii.
 
Ograniczenia ich pracy wyniosły aż 127,2 GWh, czyli niemal trzy razy więcej niż w sierpniu zeszłego roku. Z tego 97,3 GWh przypadło na fotowoltaikę oraz 29,8 GWh na turbiny wiatrowe. Od początku roku ograniczono już ok. 991,7 GWh energii elektrycznej. Jest to wynik braku zbilansowania polskiego systemu energetycznego, gdzie popyt nie nadąża za podażą, a z powodu braku magazynów energia wytworzona przez OZE nie ma gdzie być przechowana.
 
Słońce napędziło polskie OZE
 
Elektrownie wiatrowe w sierpniu tego roku odpowiadały za 27,9% generacji OZE (1,3 TWh). To o 5,2% więcej w zestawieniu z sierpniem 2024 r., ale o 1,6% mniej niż w lipcu 2025. Moc zainstalowana w elektrowniach wiatrowych na początku lipca wynosiła 11,0 GW – to przyrost o 6,4% lub 660 MW w rok.
 
Instalacje PV w sierpniu wyprodukowały więcej energii niż źródła wiatrowe, osiągając poziom 2,7 TWh (56,8% generacji OZE). To wzrost produkcji o 0,6% m/m i o 26% r/r. Moc zainstalowana w instalacjach PV na początku czerwca (najnowsze dane) wynosiła 23,2 GW (to przyrost o 22,6% lub 4271 MW w rok), z czego ok. 12,4 GW to instalacje prosumenckie (przyrost o 10,5% lub 1185 MW w rok).
 
Instalacje biomasowe wyprodukowały w sierpniu ok. 0,6 TWh, a elektrownie wodne 0,1 TWh.
 
Coraz mniejszy udział węgla w polskiej energetyce
 
Maksymalny godzinowy udział pogodozależnych OZE (wiatr i słońce) w krajowej produkcji energii elektrycznej sięgnął w sierpniu 61%, a minimalny wyniósł 0,7%. Tymczasem największy godzinowy udział tych źródeł w konsumpcji energii elektrycznej wyniósł aż 85,9%.
 
Jednocześnie  Forum Energii podało, że spadła produkcja energii z węgla kamiennego (3,6 TWh), osiągając drugi najniższy wynik w historii, zaraz po rekordowym czerwcu tego roku.
Produkcja z węgla brunatnego także była jedną z najniższych w historii – 2,5 TWh.
Udział węgla, kamiennego i brunatnego łącznie w produkcji energii elektrycznej był poniżej 50%.
 
Emisje CO2 w elektroenergetyce także były wyjątkowo niskie jak na sierpień – 6,1 mln ton CO2. Dla porównania, w sierpniu 2024 r. wyemitowano 7,3 mln ton CO2, a jeszcze w 2022 r. emisje wynosiły ok. 9,8 mln ton CO2. 
 
Dochody do budżetu ze sprzedaży uprawnień z systemu ETS od początku roku wyniosły 10,6 mld zł.