Regiony walczą o drugą elektrownię jądrową w Polsce. Woda niepotrzebna?
- 14 listopada 2025 09:57
- autor: Jarosław Adamski
fot. Wikipedia
Paulina Hennig-Kloska, ministra klimatu i środowiska, w rozmowie z Portalem Samorządowym mówi: - Musi być zbadana dostępność wody nie na dziś czy za 10 lat, ale w ujęciu stuletnim, również w negatywnych scenariuszach zmian klimatu.
To komentarz do słów Tomasza Nowackiego, prezesa PGE PAK Energia Jądrowa, który mówi wprost: Nowa elektrownia atomowa może powstać nawet przy niewielkiej dostępności wody. Wtedy jednak będzie o wiele droższa. Wody w Bełchatowie jest mniej, niż w Koninie, ale jak mówił ostatnio premier Donald Tusk to Bełchatów jest na czele tej potencjalnej inwestycji.
Gdzie ma powstać drugi reaktor?
W gronie rozważanych lokalizacji znajdują się regiony powęglowe: Bełchatów oraz Konin. To argumentowane m.in. potencjałem infrastrukturalnym, dostępnością wykwalifikowanej kadry oraz istniejącą siecią elektroenergetyczną. PGE poinformowało, że prowadzi analizy terenowe w Bełchatowie, dotyczyć one będą m.in. stabilności gruntu, sejsmiki, a także zasobów wody. Władze firmy twierdzą jednak, że technologia jądrowa może sobie poradzić także w warunkach ograniczonej dostępności wody. Ministerstwo Klimatu i Środowiska wydało „decyzję wstępną” (decision-in-principle) na budowę drugiej elektrowni jądrowej w Polsce. Plany przewidują dwa reaktory typu APR-1400, o łącznej mocy 2,8 GW.
Jednocześnie PGE i ZE PAK – przez wspólną spółkę PGE PAK Energia Jądrowa – prowadzą prace przygotowawcze, które mają zweryfikować, czy region Bełchatowa spełnia warunki techniczne i środowiskowe. Województwo wielkopolskie również aktywnie zabiega o lokalizację, region Konina jest postrzegany przez samorządowców jako „najlepszy kandydat”.
Perspektywy technologiczne i polityczne
Zdaniem przedstawicieli PGE, potencjalne trudności związane z brakiem dużej ilości wody chłodzącej można rozwiązać dzięki nowoczesnym technologiom. To stawia projekt w zupełnie innym świetle, możliwy jest atom nie tylko nad morzem czy przy wielkich jeziorach, ale także w sercu regionów przemysłowych.
Dla regionów węglowych, takich jak Bełchatów, inwestycja jądrowa to szansa na transformację energetyczną i ekonomiczną. Elektrownia mogłaby zastąpić obecne bloki węglowe i dać lokalnym społecznościom nowe możliwości zatrudnienia oraz utrzymania infrastruktury przemysłowej. Dodatkowo, lokalizacja w obszarze już istniejącego kompleksu energetycznego oznacza, że część infrastruktury, np. linie przesyłowe mogłaby być wykorzystana ponownie.