Szwedzi informują o awarii swojej elektrowni jądrowej

W elektrowni jądrowej Forsmark w Szwecji doszło do awarii jednego z reaktorów, który został czasowo wyłączony z eksploatacji. Chodzi o reaktor Forsmark 1, decyzję o jego wyłączeniu podjęto w nocy z poniedziałku na wtorek. Trwają prace nad usunięciem usterki i przywróceniem jednostki do działania.

Operator elektrowni, firma Vattenfall, poinformował, że incydent nie wiąże się z żadnym zagrożeniem dla bezpieczeństwa ludności. Pozostałe reaktory w Forsmark pracują normalnie i dostarczają energię do szwedzkiego systemu elektroenergetycznego.

30 procent energii z atomu

Elektrownia Forsmark jest jednym z kluczowych źródeł energii jądrowej w Szwecji. Szwedzki sektor nuklearny pokrywa 30 procent zapotrzebowania kraju na prąd, dlatego każde wyłączenie reaktora może wpływać na bilans energetyczny, zwłaszcza w okresach zwiększonego popytu na energię.

Według niektórych medialnych relacji awaria mogła mieć związek z niedawnymi pracami konserwacyjnymi prowadzonymi w obiekcie. Prace te trwały prawie sto dni i zakończyły się w ubiegłym tygodniu, ale na razie brak dokładnych komunikatów o przyczynach usterki.

Przyjazne dla środowiska

Szwecja ma kilka czynnych reaktorów jądrowych, a elektrownia Forsmark jest jednym z większych ośrodków produkcji energii nuklearnej w kraju. Wyłączenie jednego z bloków nie oznacza przerwy w dostawach energii. Według szwedzkich ekspertów, atom jest jednym z elementów pozyskiwania energii przyjaznej dla środowiska. Wyłączony reaktor zostałybudowany w 1980 roku.