Sprzedaż uprawnień do emisji przyniesie Polsce 100 mln zł
- 29 kwietnia 2020 12:41
- : : autor: PARA
Ponad 11 tys. elektrowni i zakładów w Unii Europejskiej jest objęta europejskim systemem handlu uprawnieniami do emisji gazów cieplarnianych EU ETS. Od początku aukcyjnej sprzedaży uprawnień do emisji polski budżet zasiliło ok. 20,5 mld zł. W kolejnych dziesięciu latach wpływy przekroczą 100 mld zł - poinformowało Ministerstwo Klimatu.
W tym roku mija 15 lat funkcjonowania europejskiego systemu handlu uprawnieniami do emisji gazów cieplarnianych EU ETS. Jest to system typu „limit i handel”, który obejmuje ponad 11 tys. elektrowni i zakładów produkcyjnych w państwach członkowskich UE, a także na Islandii, w Liechtensteinie, Norwegii i Szwajcarii. System obejmuje około 45 proc. całkowitych emisji w UE.
Za sprawą skomplikowanej struktury, ilości obowiązków wynikających z uczestnictwa w nim, a także obciążenia ekonomicznego podmiotów spowodowanego koniecznością umarzania uprawnień do emisji, system jest przez wielu uważany za nieefektywny. Jednak EU ETS przynosi Polsce wymierne korzyści.
W ramach EU ETS Polska otrzymuje dochody z tytułu sprzedaży uprawnień do emisji gazów cieplarnianych. Od początku aukcyjnej sprzedaży uprawnień do emisji budżet państwa zasiliło ok. 20,5 mld zł. W kolejnych dziesięciu latach wpływy z mechanizmów w ramach EU ETS będą znacznie wyższe i szacuje się, że przekroczą 100 mld zł.
Pozyskane środki pozwoliły sfinansować programy takie jak „Mój Prąd” - program rozwoju indywidualnej energetyki słonecznej, czy programy niskoemisyjnego transportu. Z pieniędzy za uprawnienia do emisji finansowano również szereg programów wspierających rozwój OZE, a także poprawę efektywności energetycznej budynków.