To będzie lato rekordów słonecznych
- 13 maja 2020 12:22
- : : autor: PARA
Na razie rekordami pozyskiwania energii słonecznej chwalą się Hiszpanie, Niemcy i Brytyjczycy. Ale to może być rekordowe lato dla elektrowni słonecznych. Tych wielkich i tych domowych.
Swoje dane udostępniła słowacka firma analityczna Solargis, specjalizująca się w prognozowaniu pogody na potrzeby instalacji fotowoltaicznych. Zdaniem jej specjalistów krajowe rekordy produkcji energetyki słonecznej z kwietnia tego roku, jakie padały przy obniżonym zapotrzebowaniu przemysłu, to tylko zapowiedź słonecznego szczytu energetycznego w Europie.
Polska ma szansę skorzystać z takich prognoz. Całkowitą moc instalacji fotowoltaicznych zainstalowanych w Polsce Polskie Sieci Elektroenergetyczne oceniły na ponad 1,8 GW - czyli mniej więcej tyle, ile daje średniej wielkości elektrownia jądrowa.
Niemcy odnotowały 32,2 GW produkcji energii słonecznej w dniu 20 kwietnia, dzięki napromieniowaniu słonecznemu o ponad 50 proc. wyższemu niż lokalna średnia o tej porze roku. Wielka Brytania opublikowała swój własny rekord energii słonecznej w tym samym dniu, z 9,68 GW mocy. Promieniowanie słoneczne tego dnia było o 70 proc. wyższe niż zwykle.
Hiszpania wygenerowała rekordowe 6,3 GW 26 marca, chociaż analitycy ze Słowacji zauważyli, że promieniowanie słoneczne było faktycznie o 70 proc. wyższe jedynie w północno-zachodniej części kraju, w pozostałych częściach kraju odnotowano jedynie umiarkowane zyski. Zwracają jednak uwagę, że nawet niewielki przyrost instalacji fotowoltaicznych daje wymierny efekt w pozyskiwanej energii. Dodają również, że na pozyskane moce miało wpływ mniejsze, dzięki przestojom przemysłu, zanieczyszczenie powietrza.
Same przestoje w przemyśle i spadek zapotrzebowania na energię to również cenne informacje. Według analityków to właśnie pozwala ocenić, jak w przyszłości mogą funkcjonować krajowe miksy energetyczne oparte na przewadze odnawialnych źródeł.
- Obecna sytuacja dała krajowym sieciom, decydentom i przemysłowi fotowoltaicznemu cenną okazję do zrozumienia, w jaki sposób można zarządzać taką ilością wytwarzania energii odnawialnej w przyszłości, kiedy odnawialne źródła energii będą stanowiły znacznie większą część koszyka energetycznego - mówi Marcel Suri z Solargis. - Większość rynków dąży do 50 proc. udziału energii odnawialnej w krajowych miksach do 2030 r. Ale wiele z nich już się do tego zbliża, ze względu na połączenie niskiego zapotrzebowania na energię podczas epidemii i sprzyjających warunków pogodowych.
Słowacy ostrzegają również, że wyższy niż zwykle poziom napromieniowania obserwowany w zeszłym miesiącu może wskazywać na zmianę wzorców klimatycznych i wymagałby aktualizacji zestawów danych pogodowych, aby dotrzymać kroku zmianom klimatu .