O ile zmniejszysz emisję dwutlenku węgla przesiadając się do elektryka?
- 26 lutego 2021 10:19
- : : autor: AMC
– Pojazdy elektryczne podczas jazdy są zeroemisyjne w zakresie gazów cieplarnianych, jednak produkcja energii, która służy do ich zasilania, w warunkach polskich może wiązać się ze spalaniem paliw kopalnych, takich jak węgiel. W tym przypadku mówimy o emisjach pośrednich. Użytkownicy EV mogą je jednak w znacznym stopniu zredukować, wybierając odpowiednie źródło zasilania pojazdu. Ograniczeniu emisji sprzyja np. uruchomienie przydomowej instalacji fotowoltaicznej lub korzystanie ze stacji ogólnodostępnych zasilanych energią z OZE. Należy jednak podkreślić, że w odniesieniu do modeli spalinowych różnice na korzyść samochodów elektrycznych mogą być znaczne nawet przy uwzględnieniu energii elektrycznej z elektrowni węglowych – mówi Albert Kania z PSPA.
Przy rocznym przebiegu 15 tys. km całkowicie elektryczne BMW i3 (ładowane energią ze źródeł konwencjonalnych), w porównaniu z referencyjnym miejskim modelem benzynowym, zapewnia ograniczenie emisji CO2 o 0,9 t. W przypadku uwzględnienia prywatnej instalacji fotowoltaicznej ograniczenie wytwarzania dwutlenku węgla sięga 1,2 t. Gdy kierowca takiego pojazdu zdecyduje się skorzystać z Zielonej Taryfy, ograniczy ślad węglowy na etapie eksploatacji w jeszcze większym stopniu – o 2,1 t. Kompaktowy Nissan LEAF pozwala na redukcję emisji CO2 odpowiednio o 0,9 t (energia ze źródeł konwencjonalnych), 1,5 t (przy uwzględnieniu domowej instalacji PV) lub 2,4 t (Zielona Energia). Z kolei Skoda ENYAQ, w porównaniu z benzynowym crossoverem podobnej wielkości, przyczynia się do ograniczenia śladu węglowego o 1,5 t (energia ze źródeł konwencjonalnych), 2,1 t (przy uwzględnieniu domowej instalacji PV) lub nawet 3,1 t (Zielona taryfa).
– Wyniki obliczeń dokonanych za pomocą korespondują m.in. z raportami Europejskiej Agencji Środowiska, organizacji ICCT, Volkswagena czy fundacji Transport & Environment. Na podstawie analiz T&E z kwietnia 2020 r., samochody elektryczne pozostają bardziej ekologiczne niż konwencjonalne nie tylko na etapie eksploatacji, ale również w całym cyklu życia pojazdu, nawet przy uwzględnieniu aktualnego miksu elektrycznego w Polsce. BEV przyczyniają się do redukcji emisji w kraju średnio o 29 proc. W Szwecji, gdzie udział OZE w miksie energetycznym jest znacznie wyższy, ograniczenie emisji sięga 79 proc. Uzyskane wyniki potwierdzają, że rozwój elektromobilności jest absolutnie kluczowym czynnikiem w dążeniu do dekarbonizacji europejskiego sektora transportu – dodaje Jan Wiśniewski z PSPA.