Przyspieszają redukcję śladu węglowego
- 21 września 2021 13:44
- : : autor: AMC
Skanska aktualizuje swój cel klimatyczny. Do 2030 r. Grupa zredukuje emisję własną dwutlenku węgla aż o 70 proc. Zmiana wcześniejszego celu, jakim była redukcja o 50 proc. do roku 2030, wynika z potrzeby natychmiastowego przyspieszenia działań na rzecz ochrony klimatu - informuje spółka.
Skanska zmniejszyła już emisję CO2 o 40 proc. – w stosunku do roku 2015 – przy jednoczesnym zwiększeniu przychodów. Cel związany z osiągnięciem pełnej neutralności węglowej do roku 2045 pozostaje aktualny.
– Najnowszy raport Międzyrządowego Zespołu ds. Zmian Klimatu (IPCC) udowadnia, że musimy kontynuować działania w kierunku drastycznego ograniczania emisji dwutlenku węgla – podkreśla Anders Danielsson, prezes Skanska AB.
– Nasze inicjatywy realizowane na wszystkich rynkach przybliżają nas do celu, jakim jest osiągnięcie neutralności węglowej w całym łańcuchu wartości do roku 2045. Oferując prośrodowiskowe rozwiązania, pomagamy także klientom osiągać ich własne cele klimatyczne. Dodatkowo działania na rzecz minimalizacji emisji gazów cieplarnianych idą w parze ze zwiększoną wydajnością, lepszym wykorzystaniem zasobów i niższymi kosztami, a także zaspokajaniem potrzeb naszych partnerów biznesowych – dodaje Anders Danielsson.
Celem Skanska jest osiągnięcie zerowej emisji netto dwutlenku węgla, zarówno w ramach własnej działalności, jak i w całym łańcuchu wartości, nie później niż w roku 2045. Jednym z etapów tego procesu jest zmniejszenie emisji własnej o 70 proc. do 2030 r.
– Sektor budowlany odpowiada za 40 proc. światowej emisji dwutlenku węgla, związanej z wykorzystaniem energii – mówi Lena Hök, Senior Vice President Sustainability w Grupie Skanska.
– Jest to poważny problem, dlatego chcemy być częścią jego rozwiązania. Duża ilość emisji pochodzi z produkcji materiałów takich jak beton, stal i asfalt, a także z użytkowania budynków. Osiągnięcie neutralności węglowej wymaga wdrażania innowacji i współpracy z wieloma partnerami. Chcielibyśmy również, aby bardziej rygorystyczne wymagania klimatyczne były normą w zamówieniach publicznych – dodaje Lena Hök.