Prąd jest drogi? To dopiero podczątek podwyżek
- 8 listopada 2021 11:30
- : : autor: AMC
– Jednym z najważniejszych elementów prowadzenia biznesu jest przewidywalność. W zakresie zaopatrzenia w energię mogą to zapewnić umowy typu Corporate PPA z wytwórcami energii ze źródeł odnawialnych. Zielona energia nie jest obciążona elementem spekulacyjnym, a koszt jej wytworzenia jest przewidywalny. Dlatego wytwórcy OZE są w stanie zaproponować stabilny i długi, np. 15-letni, kontrakt z zagwarantowaną ceną na długi okres. Dodatkowym elementem są oczekiwania konsumentów, którzy coraz częściej wymagają, aby produkty, które kupują, powstawały wykorzystaniem czystych źródeł energii – tłumaczy ekspert Green Genius.
PPA to umowy podpisywane np. z właścicielami farm fotowoltaicznych lub turbin wiatrowych. Mogą zakładać fizyczną dostawę energii elektrycznej do odbiorcy końcowego lub być kontraktem różnicowym, w ramach którego strony zabezpieczają cenę energii elektrycznej. W tym wypadku to dostawca energii na swój koszt wykonuje w tym wypadku instalacje, a comiesięczne wpływy od odbiorcy przez kolejne lata pokrywają koszty finansowania oraz ryzyko związane z inwestycją. Jak jednak tłumaczy Sypko, zielonej energii kupowanej w ramach kontraktów PPA może nie starczyć dla wszystkich zainteresowanych firm.
– Według szacunków ekspertów do 2030 roku blisko 300 największych korporacji na świecie zrzeszonych w organizacji RE100 podpisze umowy PPA. Może to się przyczynić do powstania nawet 93 GW nowych mocy zasilanych energią słońca i wiatru. To prawie dwa razy tyle, co łączna moc zainstalowana wszystkich elektrowni w Polsce obecnie – podsumowuje Sypko.