Videotolling na A4 Katowice-Kraków z nową aplikacją mPay

Kierowcy podróżujący autostradą A4 Katowice-Kraków mogą już wnosić opłaty na bramkach poprzez aplikację mPay. To kolejna z automatycznych metod płatności, które wygrywają niższą ceną, sprawnością przejazdu przez place poboru opłat, wygodą i bezpieczeństwem użytkowania - czytamy w komunikacie prasowym.

Od momentu uruchomienia videotollingu w 2019 r. koncesjonariusz autostrady A4 Katowice-Kraków obserwuje stały wzrost transakcji z wykorzystaniem tej metody płatności. Aplikacja mPay, podobnie jak dostępne wcześniej aplikacje Autopay, SkyCash oraz IKO, kierowcom samochodów osobowych zapewnia przejazdy tańsze aż o 25 proc.: 9 zł zamiast 12 zł na każdym placu poboru opłat.

Kolejna aplikacja to kolejny krok w stronę udrożnienia bramek, zwłaszcza w okresach zwiększonej liczby wyjazdów, np. na ferie. Organizacja obu placów poboru opłat – w Mysłowicach i w Balicach, podąża za zwiększającym się odsetkiem użytkowników metod window-up. Od grudnia ubiegłego roku w sąsiedztwie bramek pomarańczowych, w momentach dużego natężenia ruchu, uruchomiane są  dodatkowe automatyczne bramki. Użytkownicy aplikacji mPay, podobnie jak pozostałych, mogą płacić także na innych bramkach oznaczonych symbolem czarnej kamery na żółtym tle.

Videotolling jest najwygodniejszą opcją i w trakcie podróży, i po. Na samych bramkach podnosi szlaban błyskawicznie, bez konieczności wykonywania wszystkich tych czynności, które wiążą się z płatnościami gotówkowymi czy kartami. Dzięki temu w dobie pandemii COVID-19 jest też najbezpieczniejszym wyborem. Pozwala wygodnie zarządzać kontem użytkownika w aplikacji, pobierać pojedyncze faktury, czy zbiorcze zestawienia na koniec miesiąca.

– Wybór metody płatności za przejazdy autostradą jest w gruncie rzeczy bardzo prosty: jeśli chcemy zapewnić sobie tańsze, szybsze i wygodniejsze podróże, wystarczy zainstalować aplikację, a tych uwzględnianych na naszym odcinku jest coraz więcej. 40 proc. transakcji z udziałem metod automatycznych, czyli videotollingu i elektronicznego poboru opłat A4Go, to dla nas sygnał, że zmierzamy w stronę coraz pełniejszej automatyzacji płatności na bramkach i że kierowcy dostrzegli w tym realne korzyści – mówi Rafał Czechowski, rzecznik prasowy SAM SA.