W Tychach ruszył nabór OZE. Żeby się załapać ludzie stali dwa dni w kolejce

Sceny niczym z PRL-u to efekt naboru do programu „Postaw na OZE””, do którego przyjmowanie wniosków rozpoczęło się dzisiaj o godzinie 8.00. W ramach dotacji jeden wnioskujący może otrzymać nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych. Aby wejść do budynku gdzie mieści się Punt Obsługi Grantobiorców stano w kolejce od poniedziałkowego wieczoru. Nabór ma potrwać do 9 kwietnia włącznie.

Wzorem czasów słusznie minionych czekający utworzyli komitet kolejkowy. O sprawie donosiły miejscowe portale m. in. Tychy.pl,  Tychy24.net i telewizja Katowice. Mieszkańcy postawili swój namiot, w którym działał komitet kolejowy. Do kolejki zapisało się kilkaset osób, ale kolejność kolejki nie jest oficjalnie uznawana podczas naboru wniosków. Zdaniem urzędników takie działanie jest „bezprawne”. 

Tymczasem rano rozpoczął się tak bardzo oczekiwany nabór wniosków do projektu grantowego „Postaw na OZE – rozwój energetyki rozproszonej opartej o odnawialne źródła energii na terenie Gmin Partnerskich Tychy i Wyry”. Punkt Obsługi Grantobiorców znajduje się przy ul. Grota-Roweckiego. Wejście do punktu będzie możliwe jedynie od ul. Cyganerii 51 (dawne WKU).

Sprawa wydaje się warta zachodu. Chodzi bowiem o niemałe pieniądze – można dostać nawet kilkadziesiąt tysięcy dofinansowania na OZE. Najatrakcyjniejszy grant, czyli 150 tys. zł na zestaw instalacyjny OZE, otrzyma 200 osób. 100 osób otrzyma 30 tys. na fotowoltaikę, 150 osób po 40 tys. na magazyny energii elektrycznej. Całkowita wartość projektu to 109 557 555,75 zł.

Całe „zamieszanie” rozpoczęło się w poniedziałek wieczorem, kiedy ludzie zaczęli gromadzić się przy dawnej siedzibie WKU. Stali całą noc, część meldowała się, co kilka godzin, zgodnie z obowiązującą wykładnią utworzonego komitetu kolejkowego. Byli tacy, którzy siedzieli w swoich samochodach. Inni zmieniali się w kolejce z członkami swojej rodziny.