Sensacyjne odkrycie na budowie gazociągu pod Inowrocławiem
- 21 sierpnia 2025 11:41
- Opracował: RW

fot. PSG
Przed długim weekendem w Orłowie pod Inowrocławiem podczas prac ziemnych na budowie nowego gazociągu Polskiej Spółki Gazownictwa relacji Latkowo-Wrzosy natrafiono na unikatowe znalezisko. Chodzi o pochówek zbiorowy z okresu mezolitu, datowany prawdopodobnie na ok. 8000-7000 lat p.n.e. W wyniku prac archeologicznych odkryto znakomicie zachowane szkielety czterech osób: mężczyzny, dwóch kobiet i dziecka. Odkrycie w Orłowie jest wydarzeniem o randze międzynarodowej.
Przy głowie dziecka znaleziono rdzeń mikrolityczny, charakterystyczny dla późnego mezolitu. Zbiorowy charakter pochówku, brak ceramiki, brak inwentarza neolitycznego i brak czarnoziemu w samej jamie grobowej, zdaniem ekspertów, wskazują, że mamy do czynienia z niezwykle rzadkim zespołem funeralnym z epoki kamienia.
Dlaczego jest on unikatowy w skali Europy? Bo zbiorowy pochówek zachowany jest w całości i wyraźnie intencjonalny. Układ ciał jest wymowny – zmarli obejmują się wzajemnie, głowy zwrócone są ku sobie, a dziecko spoczywa między dorosłymi. Nasza wiedza o wierzeniach mezolitycznych jest mocno fragmentaryczna. Pochówki z tego okresu często układano w pozycji skurczonej, a zmarłych obsypywano ochrą – symbolem życia i krwi. Również na szkieletach z Orłowa są ślady ochry.
Znalezisko pochodzi z ery prehistorycznej. Mezolit to przejściowa epoka kamienia (ok. 9500-5500 lat p.n.e. w Polsce) pomiędzy paleolitem a neolitem. Okres ten cechuje przejście z gospodarki łowiecko-zbierackiej na bardzo prymitywną rolniczą. Był to okres wielkich zmian środowiskowych – ocieplenie klimatu po ostatnim zlodowaceniu doprowadziło do rozwoju gęstych lasów, jezior i bagien. Ówcześni ludzie musieli wypracować nowe sposoby życia w takim środowisku.
Żeby uzmysłowić sobie rangę odkrycia pod Inowrocławiem, warto pamiętać, że najstarsze piramidy w Egipcie – jednej z pierwszych wielkich cywilizacji starożytności – zostały zbudowane dopiero ok. 2650 roku p.n.e. Mezolityczny pochówek z Orłowa to absolutny unikat. Ale cenne znaleziska z innych okresów nie są rzadkością na budowach gazociągów Polskiej Spółki Gazownictwa. Inwestycje prowadzone na terenach objętych ewidencją zabytków lub w rejonach potencjalnego występowania stanowisk archeologicznych wymagają uzyskania każdorazowo stosownej decyzji konserwatorskiej. Procedura rozpoczyna się jeszcze na etapie projektowym – od złożenia przez inwestora wniosku wraz z dokumentacją projektową, mapami i opisem planowanych robót ziemnych. Po analizie dokumentów konserwator wydaje opinię określającą warunki prowadzenia prac. Najczęściej nakłada obowiązek zapewnienia nadzoru archeologicznego, a w razie odkrycia reliktów przeszłości – przeprowadzenia badań ratowniczych i sporządzenia pełnej dokumentacji naukowej.
- Jako inwestor, musimy w takiej sytuacji uzyskać pozwolenie na prowadzenie badań archeologicznych i zatrudnić archeologów prowadzących dziennik prac. Każde odkrycie dokonane w trakcie robót powinno zostać zabezpieczone, opisane i sfotografowane, a w razie konieczności – przebadane w terenie. Dbałość o dziedzictwo historyczne odkrywane na polskiej ziemi jest dla naszej spółki bardzo istotne. Deklarujemy współpracę ze wszelkimi instytucjami celem prawidłowego zabezpieczenia tego wyjątkowego znaleziska oraz jego dalszej ekspozycji i zaangażowanie wykraczające nawet poza obowiązki wynikające z przepisów prawa – tłumaczy dr Szymon Paweł Moś, członek zarządu Polskiej Spółki Gazownictwa.
Cenne eksponaty trafiają potem do instytucji państwowych. Pochówkiem z Orłowa zajmą się dalej antropolodzy z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego (UKSW) w Warszawie.
Te i inne odkrycia na trasie inwestycji zatrzymują prace tylko punktowo. Cały gazociąg wysokiego ciśnienia DN300 Latkowo-Wrzosy – zadanie inwestycyjne pn. „Poprawa bezpieczeństwa energetycznego aglomeracji bydgoskiej” – będzie miał 52 km. Jego budowę rozpoczęto na początku bieżącego roku, a przekazanie do eksploatacji planowane jest w 2027 roku i nic nie wskazuje, żeby miało ulec opóźnieniu.
Inwestycja po wybudowaniu zastąpi istniejący gazociąg wysokiego ciśnienia DN150 znajdujący się w jego sąsiedztwie. Nowy gazociąg pozwoli zwiększyć wolumen i niezawodność dostaw w związku
z rosnącym zapotrzebowaniem na gaz ziemny w aglomeracji bydgoskiej. Umożliwi również dalsze przyłączanie odbiorców do sieci gazowej na obszarze miasta Bydgoszcz oraz gmin: Osielsko, Sicienko, Białe Błota, Nakło nad Notecią, Kcynia, Szubin, Żnin, Lubostroń Łabiszyn, Barcin, Tuczno, Bielawy, Pakość, Piechcin i Janikowo.
Wartość całej inwestycji to 150 mln zł netto.