Niższe taryfy energii na IV kwartał 2025 – krok w stronę odejścia od mrożenia cen
- 1 października 2025 09:58
- autor: Rafał Wąsowicz

fot. gov.pl
Prezes Urzędu Regulacji Energetyki zatwierdził nowe taryfy na sprzedaż energii elektrycznej dla odbiorców uprawnionych, w tym gospodarstw domowych. Od 1 października do 31 grudnia 2025 roku średnia cena sprzedaży energii wyniesie 572,64 zł/MWh, wobec dotychczasowych 622,80 zł/MWh.
Choć dzięki mechanizmowi mrożenia cen gospodarstwa domowe nadal będą płaciły 500 zł/MWh netto, obniżone taryfy mają istotne znaczenie dla całego rynku – zmniejszają koszty dopłat i mogą przyspieszyć odejście od zamrożonych cen energii w 2026 roku.
Minister Energii: „Mrożenie cen to rozwiązanie tymczasowe”
Minister Energii Miłosz Motyka podkreślił, że decyzja URE wpisuje się w strategię stopniowego powrotu do rynkowych mechanizmów kształtowania cen:
– Robimy wszystko, aby ceny energii elektrycznej dla polskich rodzin były jak najniższe. Taryfy zatwierdzone przez URE to bardzo ważny krok w kierunku odejścia od mrożenia cen prądu w 2026 roku. Niższe taryfy oznaczają także niższe koszty mrożenia i więcej środków w budżecie na inne ważne wydatki, takie jak bezpieczeństwo, ochrona zdrowia czy wsparcie społeczne – powiedział minister.
Kogo obejmą nowe taryfy?
Nowe stawki zostały zatwierdzone dla spółek: PGE Obrót, Enei, Tauron Sprzedaż, Energi Obrót i Tauron Sprzedaż GZE. Nie zatwierdzono natomiast taryfy dla spółki E.ON, ale – jak podkreślono – nie ma to przełożenia na ceny płacone przez odbiorców uprawnionych, którzy nadal korzystają z gwarantowanej stawki 500 zł/MWh.
Co to oznacza dla transformacji energetycznej?
Obniżka taryf, choć niewidoczna jeszcze bezpośrednio na rachunkach gospodarstw domowych, może mieć szersze znaczenie dla zielonej transformacji energetycznej:
- niższe taryfy zmniejszają presję na budżet państwa, uwalniając środki, które mogą być kierowane na inwestycje w OZE, magazyny energii i modernizację sieci,
- odchodzenie od mrożenia cen przybliża polski rynek energii do bardziej przewidywalnego, rynkowego modelu, w którym rośnie rola odnawialnych źródeł energii,
- stabilniejsze otoczenie regulacyjne to sygnał dla inwestorów, że sektor energetyki powoli przechodzi z trybu interwencyjnego w kierunku długofalowych rozwiązań.
Perspektywa na 2026 rok
Resort energii deklaruje, że od 2026 roku mechanizm mrożenia cen przestanie obowiązywać. W praktyce oznacza to, że konsumenci coraz wyraźniej odczują wpływ transformacji energetycznej na rachunki. W dłuższej perspektywie tańsza energia z OZE może stać się kluczowym czynnikiem stabilizacji cen.
Decyzja URE to nie tylko techniczna korekta taryf, ale także sygnał, że rynek energii w Polsce powoli przygotowuje się na życie bez tarczy ochronnej. Dla branży OZE i inwestorów w zieloną energię to dobry moment, aby przyspieszyć projekty – bo już za rok rynek energii stanie się bardziej otwarty na konkurencję i innowacyjne rozwiązania.