Znamy prognozy zużycia gazu w Polsce. Wzrost, potem spadek

Zużycie gazu w Polsce w najbliższych latach będzie rosło, ale po 2030 roku zacznie spadać – wynika z najnowszej analizy dotyczącej krajowego zapotrzebowania na to paliwo. Prezes Urzędu Regulacji Energetyki (URE) uzgodnił Krajowy Dziesięcioletni Plan Rozwoju Sieci Przesyłowej Gazu 2026-2035. 

Prognozy pokazują, że obecny wzrost ma charakter przejściowy i związany jest głównie z transformacją energetyczną oraz zastępowaniem węgla w energetyce i przemyśle.

Zużycie będzie rosło

Obecnie Polska zużywa około 20 miliardów metrów sześciennych gazu rocznie. W ciągu kilku lat ten poziom ma wzrosnąć do około 27–30 miliardów metrów sześciennych. Po osiągnięciu szczytu popytu zapotrzebowanie zacznie jednak spadać. Eksperci wskazują, że powodem będzie rosnący udział odnawialnych źródeł energii oraz rozwój biometanu i wodoru, które mają stopniowo zastępować gaz ziemny.

Wzrost konsumpcji w najbliższej dekadzie to efekt rozwoju nowych bloków gazowych w energetyce zawodowej, modernizacji ciepłowni i inwestycji w infrastrukturę przesyłową. Gaz ma pełnić funkcję paliwa przejściowego w czasie odchodzenia od węgla. Po 2030 roku, gdy odnawialne źródła energii i magazyny energii staną się bardziej dostępne, jego znaczenie ma jednak maleć.

Inwestycje? Tak, ale z umiarem

Dla sektora energetycznego i przemysłu to sygnał, że obecne inwestycje w gaz powinny być planowane z myślą o stopniowym spadku zużycia. W dłuższej perspektywie Polska będzie musiała zwiększać produkcję biometanu oraz rozwijać technologie wodorowe, by utrzymać bezpieczeństwo energetyczne przy jednoczesnym ograniczaniu emisji.