Firmy nie radzą sobie z celami klimatycznymi, rządy piszą do KE

Coraz więcej przedsiębiorstw ogłasza ambitne cele klimatyczne, ale rzeczywistość ich działań często do tych deklaracji nie dorasta. Najnowszy raport Ernst & Young (EY) pokazuje, że wiele firm nie dotrzymuje obietnic redukcji emisji gazów cieplarnianych, a część z nich wycofuje się z wcześniej zakładanych celów klimatycznych.

Biznes ma problem z praktycznym wdrażaniem transformacji ekologicznej. Rządy reagują. Premierzy sześciu państw Unii Europejskiej, w tym Polski, zaapelowali w liście do przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen o rewizję unijnej polityki dotyczącej aut, ostrzegając, że obecne regulacje osłabiają konkurencyjność europejskiego sektora motoryzacyjnego.

Z analizy EY wynika, że coraz więcej firm przesuwa lub rewiduje swoje cele redukcyjne. Część uczestników badań jeszcze kilka lat temu zobowiązała się do ograniczenia emisji dwutlenku węgla do 2030 lub 2050 roku, często w zgodzie z krajowymi celami klimatycznymi. O tym, że jest z tym problem informował niedawno Orlen, który przekazał, że  cel redukcji emisji gazów cieplarnianych o 90 proc. względem poziomu z 1990 r. do 2040 roku jest zbyt ambitny dla firmy.

Dlaczego cele są trudne do realizacji?

Powodów jest kilka. Po pierwsze, cele klimatyczne często są formułowane na zasadzie deklaracji woli, ich realizacja wymaga konkretnych inwestycji w czyste technologie, efektywność energetyczną czy zmiany modeli produkcji. To wiąże się z kosztami i ryzykiem biznesowym. Po drugie, wiele przedsiębiorstw deklaruje redukcje emisji bez wiążących planów działania, harmonogramów czy etapów realizacji. Bez jasnego planu i narzędzi pomiarowych trudno ocenić postęp i wprowadzać korekty. Po trzecie, część firm tłumaczy się zmianami rynkowymi, inflacją, kryzysami energetycznymi czy globalnymi perturbacjami gospodarczymi, które ich zdaniem utrudniają utrzymanie wcześniej zakładanych harmonogramów.

Co to oznacza dla gospodarki?

Jeśli przedsiębiorstwa masowo będą nie realizować celów klimatycznych lub się z nich wycofywać może to osłabić wysiłki państw w osiąganiu zobowiązań międzynarodowych, takich jak te zawarte w Porozumieniu paryskim. Cele klimatyczne krajów opierają się częściowo na miksie działań publicznych i prywatnych.