Susza w mieście coraz groźniejsza
- 21 maja 2020 12:59
- : : autor: AMC
Prócz kryzysu gospodarczego spowodowanego pandemią koronawirusa, coraz większym problemem staje się susza. Miasta to obszary, w których koncentrują się najpilniejsze wyzwania, m.in.: niedobory wody, zła jakość powietrza. A mieszka w nich 23,3 mln osób, co stanowi ponad 60 proc. populacji kraju.
Oszczędne koszenie trawników, łąki kwietne i dotacje do budowy systemów służących zatrzymywaniu deszczówki – takie działania podejmują samorządowcy, by przeciwdziałać skutkom suszy.
We Wrocławiu wprowadzono dofinansowanie dla mieszkańców do małej retencji. Magazynowanie deszczówki może potencjalnie przynieść oszczędności w zużyciu wody wodociągowej nawet o połowę. Innym sposobem radzenia sobie z suszą w mieście jest zakładanie ogrodów deszczowych i przekształcanie trawników w łąki kwietne. W Mikołowie można uzyskać dofinansowanie wysokości 50 proc. kosztów (do 1000 zł) małej retencji na domowe potrzeby.
Niemal cała deszczówka w miastach spływa do kanalizacji. Zaledwie 10 proc. dostaje się do gleby. Dlatego tak ważne jest zagospodarowanie opadu deszczu czy śniegu. Jednym z takich działań jest budowa zbiorników na deszczówkę.
PGW Wody Polskie podkreślają, że każde miasto mierzy się ze specyficznymi dla swojej struktury i uwarunkowań zagrożeniami klimatycznymi.
- Polska jest bardzo zróżnicowana pod tym kątem. Wśród ekstremalnych zjawisk pogodowych dotykających kraj można wymienić m.in. wysokie temperatury (notuje się regularny wzrost średniej rocznej temperatury, w okresie 1951–2010 zaobserwowana różnica wynosi 1,2 st. C) czy nawalne deszcze (zwiększone opady roczne o 10-15 proc.). Powodzie, podtopienia, susze – to bezpośrednie zagrożenia dla bezpieczeństwa mieszkańców, ich sytuacji mieszkaniowej i infrastruktury miast - informuje zespół prasowy spółki.
Zdaniem ekspertów zmiany klimatu niosą za sobą również problem deficytu wody i rozwoju gatunków inwazyjnych, stanowiących zagrożenie dla zdrowia ludzi. Przyrost liczby zachorowań związany jest również m.in. z falami upałów – wyniki badań prowadzonych w Polsce dowodzą wzrost śmiertelności z powodu chorób układu krążenia na poziomie ok. 18 proc. w efekcie ekstremalnie wysokich temperatur.
Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej poinformowało, że już w czerwcu samorządy będą mogły ponownie ubiegać się o dofinansowanie inwestycji zwiększających ilość retencjonowanej wody. Budżet programu wynieść ma 60 mln zł.
Samorządy będą mogły uzyskać wsparcie na inwestycje z zakresu systemów gospodarowania wodami opadowymi na terenach miejskich, projekty związane z tworzeniem systemów zbierania i retencjonowania wody opadowej czy budową i modernizacją sieci kanalizacji deszczowej.
- Projekty mają dwa główne zadania – zwiększyć odporności polskich miast na takie zjawiska, jak ulewy oraz powodzie błyskawiczne, a także przygotować je do walki ze skutkami suszy, dzięki retencjonowaniu wody i wykorzystaniu jej wtedy, gdy brakuje opadów – informuje cytowana w komunikacie prasowym minister Małgorzata Jarosińska-Jedynak.