Sokoły wędrowne, czyli przyroda lubi robić niespodzianki
- 12 czerwca 2020 09:33
- : : autor: AMC
Niemal od 14 lat leśnicy czekali na ten moment. Drewniana platforma w Nadleśnictwie Cybinka w tym roku ma stałych lokatorów – sokoły wędrowne.
Jak informują Lasy Państwowe, platforma została zamontowana z myślą o rybołowie, to jednak przez lata tylko raz przyciągnęła te ptaki. Już w 2007 r., wspólnie z Komitetem Ochrony Orłów Nadleśnictwo Cybinka zamontowano kilkanaście sztucznych gniazd (platform). Mimo wieloletnich działań podjętych wspólnie z Komitetem Ochrony Orłów mających na celu zwiększenie populacji gatunku, na terenie Nadleśnictwa Cybinka przez dekadę nie zaobserwowano obecności rybołowa. Jednak warto być cierpliwym – przyroda potrafi mile zaskakiwać!
- W 2017 r., na jednej z platform, w borze sosnowym, zaobserwowano rybołowa (jednego osobnika). Leśnicy niezwłocznie wystąpili do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Gorzowie Wielkopolskim z wnioskiem o założenie strefy ochronnej i tym samym, po otrzymaniu pozytywnej decyzji, podjęto kompleksowe działania ochronne tego gatunku. W kolejnym roku, w tym samym miejscu, pojawiła się para rybołowów, ale niestety bez sukcesu lęgowego - czytamy na lasy.gov.pl.
Przełomowy był ubiegły rok. Wówczas zaobserwowano dwa osobniki niezwykle rzadko występującego sokoła wędrownego. Według ornitologów była to młoda para sokołów - najrzadszy ekotyp nadrzewnego sokoła wędrownego, jeszcze zbyt młoda, aby móc wyprowadzić potomstwo.
Wiosną tego roku podczas monitoringu Tadeusza Mizery z Komitetu Ochrony Orłów, okazało się, że obserwowana od ponad roku para sokołów wędrownych rozpoczęła wysiadywanie jaj. I w końcu doczekano się sukcesu lęgowego - spośród dwóch jaj wykluło się jedno pisklę. Młody osobnik sokoła wędrownego z cybińskich lasów od kilku dni jest już zaobrączkowany.