Testują nowe narzędzie do prac pod napięciem
- 2 lipca 2020 10:09
- : : autor: AMC
Tauron Dystrybucja testuje nowoczesne metody prac prowadzonych pod napięciem. Modułowe narzędzie do utrzymywania naprężeń, to technologia do tej pory niewykorzystywana w Polsce. Pozwala ona usprawnić pracę na sieci elektroenergetycznej, prowadzoną bez konieczności wyłączania zasilania dla klientów.
Technika prac pod napięciem (PPN) jest potrzebna i przydatna z punktu widzenia zarówno odbiorców energii elektrycznej, jak i dostawcy energii. Jej zastosowanie w Tauron Dystrybucja w ostatnich latach wzrasta o ok. 10 proc. rocznie. Dzieje się tak, ponieważ spółka wdraża nowe technologie i testuje urządzenia, które pozwalają rozszerzyć zakres prac i podnieść bezpieczeństwo wykonywanych robót.
Nowoczesne, innowacyjne w skali Polski rozwiązanie, służy do utrzymywania naprężeń podczas prac. Urządzenie jest obecnie testowane w legnickim oddziale spółki, gdzie również dzięki niemu liczba robót prowadzonych w technologii PPN zwiększyła się sześciokrotnie w ciągu ostatnich dwóch lat.
– O możliwości prowadzenia prac na sieci bez konieczności wyłączania zasilania dla klientów, decydują dwa kluczowe czynniki. Jest to stosowanie nowoczesnego sprzętu oraz ciągłe szkolenie pracowników. Korzyści z PPN widzą przede wszystkim klienci, którzy nie odczuwają zakłóceń w dostawie energii, pomimo tego, że na sieci elektroenergetycznej trwają prace modernizacyjne lub przyłączeniowe. Z naszej perspektywy przy stosowaniu tej technologii podstawową kwestią jest zapewnienie bezpieczeństwa pracownikom – mówi Jerzy Topolski, wiceprezes Tauron Dystrybucja.
Podczas prowadzenia prac pod napięciem energetyk chroniony jest poprzez szereg zabezpieczeń. Głównym z nich są środki ochrony osobistej, czyli rękawice i rękawy elektroizolacyjne w pełni przystosowane do napięcia linii, na której prowadzone są prace. Prace wykonywane są z podnośnika z wysięgnikiem izolacyjnym.
Praca w technologii PPN jest bardzo wymagająca. W jej trakcie może dojść do niebezpiecznych sytuacji, m.in. do zerwania przewodów.
- By uniknąć tego zagrożenia zastosowaliśmy urządzenie do utrzymywania naprężeń, którego celem jest tymczasowe mechaniczne połączenie uszkodzonego przewodu napowietrznego. Urządzenie to zakłada się za pomocą drążków izolacyjnych z odległości, cały czas monitorując stan uszkodzonej linii lusterkiem inspekcyjnym – tłumaczy Marek Kuchciak, dyrektor legnickiego oddziału Tauron Dystrybucja.
Drugą nowością wprowadzoną w zakresie PPN jest dodatkowe wyposażenie specjalistycznych podnośników. Elektromonterzy pracujący w tym systemie przy wycince gałęzi, będą teraz pracować sprawniej i szybciej dzięki zainstalowaniu nowoczesnych elektroizolacyjnych pilarek drążkowych. Są one zasilane z układów hydraulicznych podnośnika, przez co wzrasta ich niezawodność i nieograniczona czasowo wydajność.
Prace w technologii PPN prowadzone są w spółce na sieciach niskiego oraz średniego napięcia.