Naukowcy z AGH badają kamienne sarkofagi

Co kryją kamienne sarkofagi? Na to pytanie starają się odpowiedzieć naukowcy z Wydziału Geologii, Geofizyki i Ochrony Środowiska AGH, którzy wspólnie z twórcami kanału History Hiking przebadali dolnośląskie Mauzoleum von Magnisów w Ołdrzychowicach Kłodzkich - informuje biuro prasowe krakowskiej AGH.

Naukowcy z AGH na zaproszenie parafii oraz ekipy filmowej History Hiking przebadali sarkofagi z użyciem georadaru oraz magnetometru cezowego. Prace w neoromańskiej nekropolii prowadzą dr hab. Sławomir Porzucek, prof. AGH, dr  Monika Łój oraz dr Jerzy Karczewski z WGGiOŚ.

– Wszystkie przedmioty, które są z żelaza, generują pole magnetyczne, dlatego urządzenie takie jak magnetometr cezowy może nam pomóc w poszukiwaniach – tłumaczy prof. Sławomir Porzucek na stronie internetowej AGH.

– Badań magnetycznych z reguły nie robi się w pomieszczeniach. Jest zbyt dużo zakłóceń. Tutaj jednak są przesłanki do tego, że w sarkofagach mogą znajdować się elementy stalowe. Metoda magnetyczna jest bardzo czuła na taki materiał, w związku z tym możemy sobie pozwolić na jej przetestowanie i odpowiedzieć na pytanie co kryje się w środku – wyjaśnia dr  Monika Łój.

AGH informuje, że w co najmniej kilku sarkofagach znajdują się trumny. Pod koniec II wojny światowej Niemcy ukrywali, także w pochówkach, kosztowności. Czy także ołdrzychowickie podziemia mogą skrywać poniemieckie skarby? Na to pytanie chce odpowiedzieć ekipa History Hiking. W podziemiach monumentalnej budowli znajduje się osiem sarkofagów, każdy o wadze nawet 7 ton.

– Prawdopodobnie najpierw zbudowano sarkofagi, a dopiero później, nad nimi, zbudowano mauzoleum – tłumaczy Łukasz Kazek z History Hiking.

Na stronie uczelni czytamy, że liczące przeszło 130 lat mauzoleum należało do niemieckiego rodu arystokratycznego von Magnisów, którego nestorem był ówczesny posiadacz Ołdrzychowic Kłodzkich, hrabia Anton Franz von Magnis. Przez wiele lat było zaniedbane, turystyczny potencjał niezwykłego obiektu dostrzegł jednak ostatni proboszcz ołdrzychowickiej parafii.

– Postanowiłem uporządkować to miejsce i udostępnić do zwiedzania jako muzeum, zachowując religijny charakter tego miejsca – tłumaczy ks. Stefan Łobodziński, proboszcz parafii w Ołdrzychowicach Kłodzkich.