Nie ma powodu do przyjmowania tzw. płynu Lugola
- 4 marca 2022 11:31
- : : autor: AMC
W związku z pojawiającymi się w przestrzeni medialnej doniesieniami na temat wzmożonego zainteresowania tzw. płynem Lugola, Państwowa Agencja Atomistyki odradza przyjmowanie tego i innych preparatów ze stabilnym jodem. Sytuacja radiacyjna w kraju pozostaje w normie.
Państwowa Agencja Atomistyki przypomina, że sytuacja radiacyjna w Polsce pozostaje w normie, jak również nie występuje zagrożenie dla zdrowia i życia ludności na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej. W związku z tym nie ma konieczności podejmowania jakichkolwiek działań zapobiegawczych przez mieszkańców Polski, w szczególności nie zaleca się przyjmowania preparatów ze stabilnym jodem (w tym tzw. płynu Lugola).
- Płyn Lugola to wodny roztwór, który zawiera stabilny jod. Kojarzy się on najczęściej z katastrofą w Czarnobylu, kiedy to był podawany w celu ochrony tarczycy przed promieniotwórczym jodem. Okres połowicznego rozpadu izotopu promieniotwórczego jodu (I-131) to 8 dni. Katastrofa w Czarnobylu miała miejsce w 1986 r., przy czym już miesiąc po katastrofie elektrowni jądrowej w Czarnobylu ilość promieniotwórczego jodu zmniejszyła się trzynastokrotnie. Po roku wynosiła ona 0,000000000002 proc. pierwotnej ilości - czytamy w komunikacie.
Przypominamy, że obecnie, 34 lata po katastrofie w Czarnobylu, nie obserwuje się promieniotwórczego jodu-131 uwolnionego w trakcie katastrofy. W środowisku wokół Czarnobylskiej elektrowni jądrowej znajduje się promieniotwórczy cez-137, który ma stosunkowo długi okres półrozpadu, wynoszący 30 lat. Oznacza to, że połowa cezu-137 uwolnionego w trakcie awarii w Czarnobylu już zniknęła, jednak druga połowa wciąż znajduje się w środowisku. Nie obserwujemy jednak zwiększenia mocy dawki promieniowania, która mogłaby świadczyć o zwiększeniu ilości promieniotwórczego cezu w powietrzu na obszarze Polski.
W sytuacji braku zagrożenia radiacyjnego, Państwowa Agencja Atomistyki odradza spożycie płynu Lugola oraz innych preparatów ze stabilnym jodem.