Europa na dobrej drodze do spełnienia celów produkcyjnych zrównoważonego paliwa lotnic

Europejski przemysł paliwowy skarży się, że mimo, iż już przekracza unijne cele produkcyjne dla SAF (zrównoważone paliwo lotnicze) decydenci narzekają, że produkcja idzie za wolno.
 
Stowarzyszenie branżowe FuelsEurope na łamach portalu Euractiv zauważa, że w ostatnim czasie nastąpił znaczący wzrost produkcji SAF i spadek jego cen, tymczasem unijna legislacja wcale nie ułatwia rozwoju branży.
 
Ceny SAF spadły o 40%, a jego produkcja rośnie
 
Europejski sektor produkcji paliw już dostarcza zrównoważone paliwa lotnicze (SAF) na poziomie, który pozwala spełnić wymogi polityki ReFuelEU – przed terminem, mimo niestabilnych przepisów i słabych zachęt dla przedsiębiorstw.
 
FuelsEurope uważa, że podaż SAF jest na dobrej drodze do zaspokojenia zapotrzebowania regulacyjnego UE do 2030 r., a ceny paliw odnawialnych spadły o ponad 40%, odkąd zaczęto je produkować.  
 
Przewiduje się, że globalne dostawy bio-SAF osiągną do 2030 r. od 9 do 12 milionów ton, co znacznie przekroczy zapotrzebowanie regulacyjne, w tym cel ReFuelEU wynoszący 3 miliony ton.
 
Obecnie europejska zdolność produkcyjna HEFA – najpopularniejszego paliwa typu SAF – wynosi 1,5 miliona ton rocznie, a do 2029 roku europejskie firmy uruchomią moce produkcyjne, dzięki którym zwiększy się ona o kolejne 2,4 miliona ton.
 
Z kolei program ReFuelEU na rok 2025 wymaga by produkcja europejska osiągnęła poziom 1 miliona ton, co już osiągnięto, a w roku 2030 celem jest 2,7 mln ton, co jest w zasięgu ręki. Unijna Agencja Bezpieczeństwa Lotniczego (EASA) również potwierdza, że ​​oczekuje się, iż dostawy SAF przekroczą 3,2 mln ton rocznie do 2030 r., czemu towarzyszy gwałtowny wzrost projektów produkcyjnych w całej Europie.
 
Europejski przemysł paliwowy potrzebuje zachęt i lepszych regulacji
 
Szacuje się, że zdolność produkcyjna SAF w UE przewyższy popyt już w 2035 roku.  
 
FuelsEurope zwraca uwagę, że osiągnięcie tego celu wcale nie było łatwe, bo chociaż europejskie rafinerie inwestują miliardy euro, aby przejść na produkcję paliw odnawialnych mierzą się z wybiórczymi i niestabilnymi ramamiregulacyjnymi i niepewnością biznesową.
 
Produkcja SAF wzrosła dziesięciokrotnie, ze 100 tys. ton w 2022 r. do 1 mln ton w 2024 r. Spadły także ceny paliw odnawialnych, chociaż nadal przystępność cenowa pozostaje problemem. Stąd branża uważa, że kraje UE muszą stosować zachęty by zwiększyć produkcję, zwłaszcza, że przystosowanie rafinerii do produkcji SAF jest kapitałochłonne.