Chiny zrobiły to po raz pierwszy w historii! Emisje zaczęły spadać
- 18 maja 2025 19:48
- Opracowała: Joanna Kędzierska

fot. Pixabay
Dzięki ogromnemu przyrostowi mocy odnawialnych w chińskim systemie elektroenergetycznym emisje CO2 państwa środka zaczęły spadać po raz pierwszy w historii i to pomimo szybkiego wzrostu zapotrzebowania na energię.
Analiza branżowego portalu Carbon Brief pokazuje, że nowo dodane przez Chiny moce OZE i moce atomowe sprawiły, że państwo środka ścięło generację energii z węgla. Chinom udało się dzięki temu zredukować emisje o 1,6% w pierwszym kwartale 2025 roku wobec analogicznego okresu 2024 roku o 1% w ciągu ostatnich 12 miesięcy. Redukcja emisji pochodzi właściwie wyłącznie z sektora energetycznego.
Zarówno dane oficjalne, jak i pozyskane komercyjnie wskazują na stabilny spadek chińskich emisji od ponad roku.
Dodatkowo dane pokazują, że wzrost wytwarzania bezemisyjnej energii przekroczył obecny i długoterminowy średni wzrost zapotrzebowania na energię elektryczną, co powoduje zmniejszenie zużycia paliw kopalnych. Ponadto w ciągu 12 miesięcy poprzedzających marzec 2025 r. emisje z sektora elektroenergetycznego spadły o 2% rok do roku.
Jeśli ten trend się utrzyma, będzie to oznaczało, że Chiny mają już za sobą szczyt emisji i będą one spadać trwale. Pekin poczynił także wiele zachęt dla zielonej energetyki poprzez politykę cenową, co przyspiesza przyrost mocy OZE.
Carbon Brief przewiduje, że w 2025 roku emisje dalej będą spadać. Jednak dalsze perspektywy zależą w dużej mierze od celów w zakresie czystej energii i emisji określonych w kolejnym pięcioletnim planie Chin, który ma zostać opublikowany w przyszłym roku, a także reakcji polityki gospodarczej na wrogą politykę handlową administracji Trumpa.