Co po Izerze? ElectroMobility Poland chce rozpocząć inwestycje

ElectroMobility Poland złoży ofertę w konkursie NFOŚiGW w ramach KPO, a pozyskane środki - w opinii Ministerstwa Aktywów Państwowych - zapewniłyby spółce możliwość rozpoczęcia inwestycji oraz ułatwiły pozyskanie finansowania dłużnego oraz mogły być katalizatorem w rozmowach z zagranicznym partnerem.

Przypomnijmy, że ElectroMobility Poland definitywnie zakończyło już projekt polskiego elektryka "Izera". W jego miejsce ma powstać fabryka nowoczesnych aut z napędem BEV, ale we współpracy z nowym zagranicznym partnerem i pod jego marką. 

Partnerem dla EMP mógałby być na przykład marka MG Motor. Spółka należąca do chińskiego giganta SAIC, szuka lokalizacji dla swojej pierwszej fabryki aut elektrycznych w Europie (ma ją ogłosić jeszcze tego lata). Chińska firma ma mieć jasne wyobrażenie o tym, co potencjalna europejska strona powinna zaoferować - a czego nie. Mówi się, że MG szuka miejsca gdzie mogłaby zbudować nową fabrykę, zamiast przejąć już istniejącą, którą oferowało kilka krajów. Zakład może mieć początkową moc proukcyjną 100 000 sztuk BEV-ów rocznie i rozpocząć produkcję w ciągu 12 do 16 miesięcy po ostatecznym zatwierdzeniu projektu. 

ElectroMobility Poland musi się więc śpieszyć gdyby chciała podjąć rozmowy właśnie z tym partnerem.

"Jesteśmy zadowoleni z uruchomienia w tym tygodniu konkursu NFOŚiGW w ramach działania E3.1.1 na kwotę około 4,7 mld zł. Swoją ofertę w tym konkursie złoży spółka ElectroMobility Poland. Wierzymy, że spółka złoży dobrze przygotowaną aplikację. Uzyskane środki zapewniłyby jej możliwość rozpoczęcia inwestycji oraz ułatwiły pozyskanie finansowania dłużnego oraz mogły być katalizatorem w rozmowach z zagranicznym partnerem" - poinformował w przesłanym PAP Biznes komentarzu dyrektor departamentu komunikacji Ministerstwa Aktywów Państwowych Przemysław Kuk.

ElectroMobility Poland razem z MAP wypracował zmodyfikowaną formułę projektu, która ma przyjąć postać hubu produkcyjno-rozwojowego.

"Dziś mówimy o skalowalnej infrastrukturze przemysłowej, współwłasności marki i strategicznym partnerstwie - opartym o partnerskie relacje, a nie zakupie licencji oraz usług" - napisał dyrektor departamentu komunikacji w resorcie aktywów państwowych.

Celem spółki ElectroMobility Poland jest stworzenie polskiego klastra elektromobilności, który pozwoli Polsce budować kompetencje nie tylko w zakresie produkcji, ale także budowy pojazdów elektrycznych oraz ich komponentów. Cztery główne cele spółki, ustalone we współpracy z MAP, to zapewnienie miejsc pracy, transfer technologii, lokalizacja łańcucha dostaw i obniżenie profilu ryzyka inwestycyjnego.

Spółka wraz partnerem zagranicznym ma zbudować i rozwijać markę pojazdów elektrycznych na rynek europejski, produkować samochody elektryczne, stworzyć Centrum Badawczo-Rozwojowe oraz ekosystem elektromobilności.

Obecnie projekt zakłada stworzenie docelowo 7 tys. nowych miejsc pracy (z czego 5 tys. w fabryce na Śląsku) oraz wykreowanie od 20 tys. do 30 tys. miejsc pracy w łańcuchach dostaw. Centrum Badawczo-Rozwojowe docelowo będzie zatrudniało 1 tys. wysoko wykwalifikowanych pracowników.

"To będzie projekt komercyjny - państwo tylko przełamuje barierę wejścia i pełni rolę strażnika interesów gospodarczych kraju. Realizacja tego klastra będzie efektywnym narzędziem polityki gospodarczej państwa" - napisał Przemysław Kuk.

Wspomniane MG jest jednym z najlepiej radzących sobiechińskich producentów samochodów w Europie, sprzedając 243 395 samochodów elektrycznych, hybryd plug-in i pełnych hybryd na Starym Kontynencie w 2024 roku.