Indie ogłoszą zdecydowane cięcia. Chodzi o import rosyjskiej ropy
- 23 października 2025 09:16
- autor: Jarosław Adamski

fot. Pixabay.com
Indie zdecydowały się znacząco ograniczyć import rosyjskiej ropy naftowej. Decyzja to efekt rosnącej presji ze strony administracji prezydenta USA Donalda Trumpa, który w ostatnich tygodniach intensywnie zabiegał o to, by największe gospodarki świata ograniczyły współpracę energetyczną z Rosją. Celem, jak podkreśla Waszyngton, ma być osłabienie finansowych możliwości Kremla w prowadzeniu wojny przeciwko Ukrainie.
Według amerykańskich mediów do przełomu doszło po rozmowie telefonicznej Donalda Trumpa z premierem Indii Narendrą Modim. W jej trakcie indyjski przywódca miał zadeklarować stopniowe zmniejszanie zakupów rosyjskiej ropy. Choć rząd w Nowym Delhi nie ogłosił jeszcze oficjalnej decyzji, kilka indyjskich rafinerii, w tym największe, jak Indian Oil Corporation czy Bharat Petroleum już rozpoczęły przygotowania do ograniczenia dostaw z Rosji.
Dla Rosji to poważny cios. Indie w ciągu ostatnich dwóch lat stały się największym odbiorcą rosyjskiej ropy, po Chinach, kupując ją po preferencyjnych cenach i tym samym stabilizując budżet Moskwy mimo sankcji Zachodu. Ograniczenie tego eksportu może oznaczać dla Kremla utratę miliardów dolarów przychodów miesięcznie.
Eksperci zauważają jednak, że decyzja Indii może mieć także konsekwencje gospodarcze dla samego kraju
Rosyjska ropa była dla Indii jednym z najtańszych źródeł energii, a jej ograniczenie może przełożyć się na wzrost kosztów paliw i presję inflacyjną. New Delhi rozważa więc zwiększenie zakupów z Bliskiego Wschodu oraz rozwój współpracy z USA w zakresie dostaw LNG i technologii odnawialnych. Dla Stanów Zjednoczonych to ogromny sukces dyplomatyczny. Trump od miesięcy zapowiadał, że będzie prowadził twardszą politykę wobec Rosji niż jego poprzednicy i wymusi na sojusznikach oraz partnerach handlowych faktyczne działania przeciwko finansowaniu wojny. Ograniczenie rosyjskiego eksportu do Indii wpisuje się w tę strategię i może być początkiem szerszej zmiany w globalnym handlu surowcami.
Rosja oficjalnie nie odniosła się do decyzji Indii
Jednak niezależne źródła w Moskwie podają, że władze rozważają zwiększenie eksportu do Chin, Turcji i krajów afrykańskich. Kreml liczy, że uda się w ten sposób zrekompensować straty, choć analitycy rynku energii wątpią, by było to możliwe w krótkim czasie.