Biwakowanie na dziko? Leśnicy zachęcają
- 4 czerwca 2020 14:03
- : : autor: AMC
- Mimo początkowych obaw, dziś zarazem leśnicy, jak i sami surwiwalowcy i bushracterzy pozytywnie oceniają pierwsze półrocze trwania projektu. Jednak jeszcze nie ogłaszamy sukcesu, gdyż każda zmiana wymaga czasu. Jesteśmy jednak dobrej myśli i z pozytywnym nastawieniem wchodzimy w drugie półrocze trwania projektu! - dodaje.
Tym, co użytkownicy chcieliby w pierwszej kolejności zmienić w regulaminie obowiązującym na pilotażowych obszarach, jest dopuszczenie możliwości pozyskiwania drewna potrzebnego do biwakowania (57 proc.). Z kolei 29 proc. chciałoby móc używać ogień także poza miejscami do tego wyznaczonymi, których, ich zdaniem, brakuje lub jest zbyt mało.
Warto przy tej okazji przypomnieć o istotnej nowości wprowadzonej przez Nadleśnictwo Gdańsk w regulaminie tamtejszej strefy bushcraftowej. Sporo osób uważa też, że niepotrzebny jest obowiązek uprzedzania nadleśnictwa o planowanym noclegu.
Nie sprawdziły się obawy poprzedzające start pilotażu, zarówno leśników, jak i biwakujących. Aż 88 proc. tych ostatnich przyznało, że nocując w lesie leśników spotykają rzadko, a jeśli do tego dojdzie, kontakty te oceniają bardzo pozytywnie. Ankietowani byli także pracownicy nadleśnictw biorących udział w pilotażu. Aż 95 proc. leśników nie zauważyło żadnych negatywnych zjawisk na specjalnych obszarach w związku z biwakowaniem turystów ani wpływu tego na swoją pracę. Tylko 5 proc. spotkało się z paleniem przez użytkowników ognisk w niedozwolonych miejscach, choć była to początkowo największa obawa leśników.
Co najważniejsze, ogromna większość leśników ocenia pilotaż pozytywnie, a 70 proc. opowiada się za przekształceniem go w stały program.