Polski wyścig po zielone gazy
- 20 lipca 2021 07:58
- : : autor: Tobiasz Adamczewski, Michał Jędra
Biometan może być wtłaczany do istniejącej sieci gazowej. Będzie to szczególnie istotne w perspektywie redukcji emisji gazów cieplarnianych w sektorach, które i tak wymagają pilnej modernizacji, np. ciepłownictwie i elektroenergetyce. Dlatego w myśleniu o dekarbonizacji nie można zapominać o uwolnieniu potencjału biometanu, a to także wymaga precyzyjnie zaplanowanego wsparcia – wskazuje Tobiasz Adamczewski, Kierownik OZE w Forum Energii, współautor analizy.
Rozwój biometanu pełni jeszcze jedną istotną rolę – jest częścią gospodarki obiegu zamkniętego, ponieważ do produkcji biogazu wykorzystuje się odpady organiczne z produkcji rolnej, oczyszczalni ścieków i przetwórstwa żywności.
Łańcuch wartości
Polska odchodzi od węgla, dlatego niskoemisyjne alternatywy dla niego są pilnie potrzebne. W perspektywie kolejnych 10-30 lat, rozwój biometanu i zielonego wodoru jest ogromną szansą na nowoczesną dekarbonizację polskiej gospodarki.
W analizie „Zielone gazy. Biometan i wodór w Polsce” wskazujemy, że aby to osiągnąć, rząd powinien dokonać przeglądu dokumentów strategicznych dotyczących energetycznej transformacji w Polsce. Zarówno Krajowy plan na rzecz energii i klimatu na lata 2021–2030 jak i Polityka Energetyczna Polski do 2040 r. czy strategia wodorowa powinny uwzględniać zapotrzebowanie na zielone gazy w całej gospodarce, a także diagnozować zapotrzebowanie na moc w systemie, biorąc pod uwagę potencjalny popyt na zielony wodór.
Równie istotne jest także to, aby rząd nakreślił ścieżkę rozwoju dla zeroemisyjnych gazów. Towarzyszące temu regulacje muszą być przygotowywane w taki sposób, niwelować przepaść konkurencyjną między biometanem i zielonym wodorem a ich alternatywami w postaci ropy czy gazu ziemnego.