Będą dwa nowe nabory w programie Mój Prąd
- 30 czerwca 2021 14:56
- : : autor: AMC
Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej uruchomi dwa nabory w programie priorytetowym Mój Prąd. Już 1 lipca wystartuje nabór wniosków w jego trzeciej edycji. Będzie prowadzony do 22 grudnia lub do wyczerpania środków. Budżet programu to ponad 500 mln zł. W 2022 r. NFOŚiGW uruchomi kolejną, czwartą edycję Mojego Prądu. Pierwsza transza budżetu wyniesie ok. 850 mln zł, a wysokość kolejnej poznamy na jesieni, po weryfikacji budżetów państw członkowskich UE - czytamy w informacji prasowej.
Wiceminister klimatu i środowiska Ireneusz Zyska podkreśla, że: - Trzecia edycja programu Mój Prąd jest kolejnym krokiem w szerszym planie stabilizowania miejsca i roli prosumentów w zapewnianiu elastyczności systemu energetyki rozproszonej. Rządowy impuls do zainteresowania Polaków OZE z fotowoltaiki zadziałał według planu. W ubiegłym roku w Polsce zainstalowano 2,2 GW w PV – to dwukrotnie więcej niż w 2019 r. Teraz przed nami kolejne kroki na drodze do efektywnej, bezpiecznej, opartej na modelu rynkowym energetyki rozproszonej, uwzględniającej inteligentne zarządzanie magazynowaniem i konsumpcją każdego wyprodukowanego megawata.
Mój Prąd był pierwszym etapem budowania świadomości prosumenckiej w ramach szerszego planu rozwoju energetyki rozproszonej. Jego zadaniem było oswojenie Polaków z tematem fotowoltaiki (PV), zwiększenie liczby mikroinstalacji fotowoltaicznych i zachęcenie polskich gospodarstw domowych - szczególnie tych znajdujących się na terenach słabiej zurbanizowanych - do produkcji własnej energii.
Program spotkał się z olbrzymim zainteresowaniem indywidualnych użytkowników, potwierdzonym rekordową liczbą 266 tysięcy złożonych wniosków. 211 tys. z nich już uzyskało finansowanie, przekładające się na wsparcie z NFOŚ sięgające 1,08 mld zł oraz redukcję CO2 o 967 174 400 kg/rok.
- Kolejnym etapem planu było włączenie fotowoltaiki do innego, dużego programu NFOŚiGW - "Czystego Powietrza". Panele fotowoltaiczne są w nim kolejnym - po wymianie tzw. kopciucha - krokiem w kierunku optymalizacji efektywności energetycznej budynków jednorodzinnych, a jednocześnie zwiększają opłacalność ekonomiczną wykonanych instalacji, opartych także na OZE. To także dobry sposób na wypracowywanie wśród prosumentów nawyków myślenia o energetyce prosumenckiej jako szeregu działań pozwalających wykorzystywać produkowaną energię w miejscu jej wytworzenia - w domu i jego najbliższym otoczeniu - informuje resort klimatu.