Jelczem przez Himalaje

Ponad 10 000 km słynną ciężarówką przejadą uczestnicy projektu Jelczem w Himalaje. 21 sierpnia wyruszyła wyprawa, która podąża śladami ekspedycji himalajskich z lat 70. i 80. Dzięki panelom fotowoltaicznym od Columbusa, wyprawa zyska nieograniczony dostęp do czystej energii ze słońca - informuje spółka.

Celem projektu Jelczem w Himalaje jest promocja dorobku polskiej działalności w najwyższych górach świata oraz historii rodzimego sektora motoryzacyjnego. W 2021 r. wypada 50. rocznica pierwszej wyprawy polskich himalaistów Jelczem, który był nieodłącznym środkiem transportu w czasach złotej ery polskiego himalaizmu.

Podczas ekspedycji słynna ciężarówka będzie transportowała wystawę upamiętniającą wybitnych polskich himalaistów. Mobilna wystawa zostanie zaprezentowana w polskich konsulatach, znajdujących się na trasie ekspecycji: na Słowacji, Węgrzech, Rumuni, Turcji, Iranie, Pakistanie, Indiach oraz Nepalu. Ekspedycja potrwa 35 dni i łącznie obejmie 9 krajów. Projekt został objęty patronatem honorowym Ministra Spraw Zagranicznych i Polskiego Związku Alpinizmu.

Columbus został złotym sponsorem wyprawy. Oprócz wsparcia pieniężnego, firma zamontowała na dachu słynnego Jelcza hybrydową instalację fotowoltaiczną, składającą się z 4 paneli o łącznej mocy ok. 1,23 kWp. Dzięki temu uczestnicy wyprawy mogą na bieżąco zasilać niezbędną podczas podróży elektronikę, m.in. urządzenia do utrzymywania łączności, nawigacji czy rejestracji foto-video.

- Wspierana przez Columbus fundacja Carbon Footprint Foundation zajmie się obliczeniem śladu węglowego wyprawy oraz udzieli jej uczestnikom rekomendacji, w jaki sposób mogą ograniczyć swój wpływ na środowisko podczas podróży. Instalacja fotowoltaiczna jest jednym z elementów, który obniży ślad węglowy wyprawy poprzez dostarczenie czystej energii, którą w innym wypadku uczestnicy musieliby pozyskiwać z agregatu prądotwórczego zasilanego paliwem - czytamy w komunikacie.

- Postanowiliśmy wesprzeć projekt Jelczem w Himalaje, bo zachwycił nas pomysł przejechania historyczną ciężarówką trasy dawnych wypraw himalajskich i promocja osiągnięć Polaków z lat 70. i 80. Wielu naszych pracowników, na czele z Dawidem Zielińskim, naszym Prezesem, pasjonuje się górami i podróżowaniem, dlatego z entuzjazmem zaangażowaliśmy się we współpracę z organizatorami. Trzymamy kciuki i mocno kibicujemy temu przedsięwzięciu - mówi Łukasz Jaronik, dyrektor marketingu w Columbus Energy.

- Zaangażowałem się w ten projekt z pobudek personalnych. Chciałbym poczuć ekscytację, która towarzyszyła mojemu tacie podczas wyprawy Jelczem w Himalaje 42 lat temu, na jednej z jego wypraw. Pozwoli mi to jeszcze bardziej odczuć emocje, zapisane w jego dziennikach oraz dopisać kolejny rozdział do nowo wydanej przeze mnie książki Śladami Uczestników - komentuje Maciej Pietrowicz, jeden z uczestników załogi i współorganizator wyprawy.