Jest ponad 95 mld złotych na polską atomówkę. Pieniądze pożyczymy z zagranicy

Polskie Elektrownie Jądrowe (PEJ) spółka odpowiedzialna za budowę polskiego atomu zgromadziła wstępne deklaracje dotyczące zaangażowania finansowego zagranicznych podmiotów w budowę pierwszej polskiej elektrowni jądrowej.
 
Wojciech Wrochna, pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej poinforomował, że otrzymano do tej pory listy intencyjne m.in. od instytucji amerykańskich, kanadyjskich i francuskich.
 
PEJ zgromadziły wstępne deklaracje zaangażowania finansowego na łączną równowartość ponad 95 miliardów złotych. Ponadto od grudnia 2024 r. działania PEJ w zakresie pozyskania finansowania wspiera wyspecjalizowany doradca - zadeklarował Wrochna.
 
Pierwszą polską elektrownię jądrową Polska zbuduje z amerykańskim konsorcjum Westinghouse i Bechtel. Ma ona składać się z trzech reaktorów AP1000, zaprojejktowanych przez Westinghouse o łącznej mocy 3,75 GW. Inwestycja ma kosztować 192 mld złotych.  
 
Piewszy reaktor ma zostać uruchumiony w 2036 roku i wtedy po raz pierwszy popłynie z niego energia elektryczna. Obecna wersja Programu Polskiej Energetyki Jądrowej (PPEJ) z 2020 r. zakłada budowę dwóch elektrowni jądrowych o łącznej mocy 6-9 GW, z należącą w 100 proc. do Skarbu Państwa spółką Polskie Elektrownie Jądrowe jako inwestorem i operatorem.