Baltic Power z pierwszą w Polsce promesą koncesji na wytwarzanie energii z offshore'u

Prezes Urzędu Regulacji Energetyki wydał pierwszą promesę koncesji na wytwarzanie energii elektrycznej z morskiej farmy wiatrowej. Otrzymała ją farma Baltic Power budowana wspólnie przez Orlen i kanadyjskiego dewelopera Northland Power.
 
Baltic Power jest najbardziej zaawansowaną inwestycją offshorową w Polsce. Moc zainstalowana farmy będzie wynosić 1,2 GW i zostanie zbudowana 23 km od brzegu Morza Bałtyckiego.

Promesa nie upoważnia jeszcze do wytwarzania energii, ale jest zabezpieczeniem dla inwestorów. W okresie jej ważności nie można odmówić wydania koncesji, chyba że warunki określone w promesie nie zostaną spełnione.

Farma będzie się składać z turbin Vestasa po 15 MW każda, stając się jedną z pierszych morskich farm wiatrowych z tak dużymi turbinami. Powstaje w ramach tzw. pierwszej fazy rozwoju offshore w naszym kraju. 

W jej ramach powstać mają farmy o mocy prawie 6 GW do 2030 roku. W I fazie w polski offshore zainwestują jeszcze Equinor, Polenergia, RWE oraz Ocean Winds. Decyzję o budowie Baltic Power podjęto w 2023 roku, a ma być ona gotowa do 2026 roku.

Ostatnio zapadła również decyzja inwestycyjna o budowie kolejnej dużej morskiej farmy wiatrowej Baltica 2, która ma mieć prawie 1,5 GW mocy zainstalowanej i będzie budowana przez grupę PGE i duński Orsted. Spółki planują ją uruchomić w 2027 roku.

Polski rząd pracuje jednocześnie nad projektem nowelizacji ustawy o promowaniu wytwarzania energii elektrycznej z morskich farm wiatrowych.
Ma ona regulować zasady pokrywania ujemnego salda czy sprzedaży energii w okresie rozruchu technologicznego morskich farm wiatrowych, a także określać kwestie związane z udostępnianiem danych do sporządzania ekspertyz, usprawnić procedury dotyczące tzw. mikroprzesunięć czy przenoszenia pozwoleń lokalizacyjnych, a także doprecyzować kwestie rybołówstwa na akwenach, gdzie mieszczą się farmy. Aktualnie projekt znajduje się na etapie opiniowania w rządzie.