Niemcy nie będą już blokować francuskiego atomu. To ważne również dla Polski
- 19 maja 2025 16:25
- Opracowała: Joanna Kędzierska

fot. Pixabay.com
Niemiecki rząd wycofuje się ze sprzeciwu wobec energetyki jądrowej w UE w ramach zbliżenia z Francją. Berlin ma zgodzić się na usunięcie antynuklearnych zapisów z unijnego prawa.
Niemcy porzuciły swój długo utrzymujący się sprzeciw wobec energetyki jądrowej, co stanowi pierwszy konkretny znak zbliżenia z Francją ze strony nowego rządu w Berlinie pod przewodnictwem konserwatywnego kanclerza Friedricha Merza.
Energetyka jądrowa ma w UE zyskać ten sam status co OZE
Według francuskich i niemieckich urzędników Berlin zasygnalizował Paryżowi, że nie będzie już blokował francuskich wysiłków, aby unijne regulacje traktowały energetykę jądrową na równi z energią odnawialną.
To również bardzo ważna informacja dla naszego kraju, który rozwija swój własny program nuklearny i pozytywne zmiany w unijnym prawie mogą mu w tym pomóc.
Zmiana ta rozwiązuje poważny spór między obydwoma krajami, który opóźniał decyzje dotyczące polityki energetycznej UE, w tym w czasie kryzysu, który nastąpił po inwazji Rosji na Ukrainę.
Jednocześnie Niemcom ma zależeć na przyłączeniu się do inicjatywy francuskiej tarczy nuklearnej jako środka odstraszającego przed przyszłą agresją rosyjską.
Merz krytykuje Merkel za odejście od atomu
Merz, który wygrał wybory w lutym, krytycznie odnosi się do decyzji swojego kraju o odejściu od energetyki jądrowej, którą podjęto w 2011 r. pod rządami Angeli Merkel, która, jego zdaniem, pozbawiła Niemcy taniej i niezawodnej energii elektrycznej.
Merz skrytykował także swojego poprzednika Scholza za zamknięcie trzech ostatnich elektrowni jądrowych w Niemczech, mimo że kraj zmagał się z wysokimi cenami energii.
Choć Merz nie planuje ponownego otwierania wygaszonych elektrowni jądrowych, zapowiedział inwestycje w nowe technologie, w tym w małe reaktory modułowe i fuzję termojądrową, która w przeciwieństwie do rozszczepienia nie powoduje powstawania odpadów nuklearnych.
W UE przeciwna atomówkom jest już tylko Austria
Po decyzji Niemiec już tylko Austria jest jedynym krajem w UE sprzeciwiającym się energetyce jądrowej. Reszta państw chce rewizji unijnej polityki wobec energetyki jądrowej, tak by pobudzić jej rozwój, poprzez wsparcie legislacyjne i finansowe ze strony Brukseli.
Francja czerpie około 70 procent swojej energii elektrycznej z energii atomowej. Sprzeciw Berlina wynikał częściowo z obaw, że francuski przemysł zyska przewagę konkurencyjną dzięki flocie 56 reaktorów, podczas gdy niemiecki przemysł w dalszym ciągu zmaga się ze skutkami wysokich cen gazu po odcięciu od taniego rosyjskiego paliwa.