Ten pomysł spowoduje, że za prąd zapłacimy więcej?
- 23 września 2020 09:38
- : : autor: AMC
Rząd rozważa zniesienie obowiązku sprzedaży energii elektrycznej wyprodukowanej w konwencjonalnych źródłach na zorganizowanej platformie obrotu energią. Zniesienie obowiązku sprzedaży energii przez giełdę spowoduje wzrost cen prądu w Polsce - ostrzega Konfederacja Lewiatan.
Dominik Gajewski, radca prawny, ekspert Konfederacji Lewiatan, z niepokojem przyjmuje informacje o zmianach zasad sprzedaży energii.
- Jej uzasadnieniem miałoby być ograniczenie importu taniej energii do Polski. To chybiony argument, ponieważ obowiązek sprzedaży wytworzonej energii elektrycznej w źródłach konwencjonalnych poprzez giełdę nie ma związku z jej importem do naszego kraju - mówi.
Ekspert przypomina, że obowiązek sprzedaży energii elektrycznej na zorganizowanej platformie obrotu został wprowadzony w celu zapewnienia konkurencji na rynku, a także poprawy jego transparentności, płynności i przewidywalności. Efektem kilkuletniego funkcjonowania tzw. „obliga giełdowego" jest stabilizacja cen energii. Ministerstwo Energii wprowadzając w 2018 roku ten obowiązek do całości wytworzonej energii słusznie argumentowało, że ograniczy wzrost cen energii w Polsce. Drastyczna zmiana wprowadzonych dwa lata temu regulacji jest szkodliwa zarówno dla uczestników rynku, jak i klientów - odbiorców energii.
Zdaniem eksperta, efektem zniesienia obowiązku sprzedaży energii przez giełdę będzie wzrost cen prądu w Polsce. Na taki scenariusz polska gospodarka nie może sobie pozwolić w sytuacji głębokiego spadku PKB w 2020 r. Dodatkowo w roku 2021 odbiorcy zapłacą ponad 5 mld zł więcej za energię elektryczną w postaci tzw. opłat mocowych dodanych do dzisiejszych rachunków za prąd. W takiej sytuacji absolutnie niedopuszczalne jest stworzenie przez rząd i ustawodawcę warunków sprzyjających dalszemu wzrostowi cen energii dla przedsiębiorców i gospodarstw domowych.
- Apelujemy o przeprowadzenie szerokich konsultacji dotyczących zmiany regulacji tzw. obliga giełdowego i wysłuchanie przedstawicieli odbiorców energii oraz innych uczestników rynku. Zmiana tak ważnych regulacji ma fundamentalne znaczenie dla rynku energii i powinna zostać wnikliwie przeanalizowana z punktu widzenia korzyści i kosztów dla naszej gospodarki - dodaje Dominik Gajewski.