Miliardy euro dla Polski i Śląska?
- 27 stycznia 2020 15:57
- : : autor: AMC
Elisa Ferreira, Komisarz ds. Polityki Spójności i Reform, gościła w Katowicach na konferencji pt. W kierunku zielonej gospodarki, którą zorganizował Śląski Urząd Marszałkowski.
- Obiecujemy, że ta transformacja nie będzie dla społeczeństwa bolesna. To zobowiązanie Europy, by pomagać ludziom najbardziej transformacją dotkniętym. Unia proponuje wsparcie. Polska otrzyma na zmiany 2 mld euro z 7,5 mld euro w Funduszu Sprawiedliwej Transformacji, a to tylko część środków. Musimy zredukować emisję gazów cieplarnianych, ale też zająć się osobami, które stracą pracę – podkreślała komisarz.
Dodała, że aby odnieść sukces i przejść na zieloną gospodarkę potrzebujemy przejrzystych planów dobrej jakości.
- Śląsk ma wiele do nadrobienia. Nie ma problemów polskich, ani problemów śląskich. Są jedne problemy europejskie – podkreśliła Elisa Ferreira.
Zdaniem przedstawicielki Komisji Europejskiej rozpoczynająca się zielona rewolucja zmieni tak sposób pracy, transportu, jak i konsumpcji. Dodała, że transformacja wiąże się z kosztami.
Przypomniała, że 7,5 mld euro zostanie uzupełnionych przez fundusze strukturalne, a także współfinansowanie krajowe. To otworzy dostęp do inwestycji, ale też drogę do kolejnych instrumentów finansowych, z udziałem prywatnych inwestorów. Według szacunków KE ogólny poziom inwestycji sięgnie ok. 100 mld euro. Udział Polski w tej puli to może być ok. 26-27 mld euro.
- Stawiamy czoła problemom, mamy wiele powodów, by trzymać się razem. To m.in. przejście na gospodarkę cyfrową, zmiany klimatu. Uczymy się, by świat robił się bardziej czysty. Są to wielkie problemy do rozwiązania przez polityków i naukowców. Musimy być przygotowani nie tylko na dobre efekty. Trzeba minimalizować koszty, budować dobrobyt i lepsze życie dla wszystkich - podkreśliła komisarz.
Dodała, że potrzebna jest szczegółowa wiedza na temat każdego z regionów, który będzie ulegał transformacji. Na Śląsku taki proces już się toczy. Nasz region odrabia tę lekcję za inne regiony, może być dla nich w przyszłości wzorem.
- KE jest odpowiedzialna za emisję. Ta nowa rewolucja przemysłowa nie jest nakierowana na politykę przeszłości, ale przyszłości: zielony europejski projekt, który przyniesie skutki na całym świecie. Nie zostawimy żadnego regionu z tyłu. Te mechanizmy powinny być sprawiedliwe. To więcej niż tylko finansowe propozycje. To nasze zobowiązanie. Pracujmy razem - podsumowała komisarz Elisa Ferreira.