Jubileusz Elektrowni Wodnej Myczkowce w Zwierzyniu
- 17 września 2021 13:15
- : : autor: AMC
- Grupa PGE ma szczęście do ludzi. Nasi hydrotechnicy, elektroenergetycy, czy dyżurni inżynierowie ruchu są najlepszymi na rynku fachowcami. To ich wiedzy, doświadczeniu, zaangażowaniu i profesjonalizmowi zawdzięczamy, że takie elektrownie, jak ta w Zwierzyniu pracuje i produkuje energię na najwyższym poziomie. Za to chciałbym Państwu bardzo gorąco podziękować. Symbolicznym wyrazem wdzięczności i uznania niech będą dzisiejsze odznaczenia. Serdecznie gratuluję wszystkim wyróżnionym - mówi Marcin Karlikowski, prezes zarządu PGE Energia Odnawialna.
Historia budowy Elektrowni Wodnej Myczkowce sięga przełomu XIX i XX w. Już wtedy naukowcy ze Szkoły Politechnicznej we Lwowie, a potem posłowie na Sejmie Galicyjskim dyskutowali nad wykorzystaniem dla celów energetycznych rzeki San.
Konkretne rozwiązania pojawiły się jednak dopiero po odzyskaniu przez Polskę niepodległości. W 1921 roku prof. Karol Pomianowski przedstawił projekt, zgodnie z którym w Myczkowcach miała powstać zapora o wysokości 15 m oraz elektrownia wodna o mocy 3,5 MW. Inwestycję rozpoczęto, lecz problemy finansowe związane z ogólnoświatowym kryzysem gospodarczym uniemożliwiły zakończenie budowy.
Do pomysłu wrócono w 1934 r., a cztery lata później przystąpiono do prac przy budowie zapory. Wybuch wojny na ponad dekadę przerwał jednak wszelkie plany. Dopiero w 1951 r., kiedy na mocy umowy o zmianie przebiegu granic, do Polski włączono tereny na prawym brzegu Sanu, możliwy był powrót do przedwojennych projektów. Ważnym argumentem za szybką budową zapory była m.in. konieczność ochrony mieszkańców przed powodziami powodowanymi przez regularnie wylewającą rzeką San.
Budowę rozpoczęto w 1956 r. i po czterech latach oddano do eksploatacji zaporę o wysokości 17,5 m i długości 460 m, która – spiętrzając wody Sanu – utworzyła tzw. Jezioro Myczkowieckie. Obecnie pełni ono funkcję zbiornika wyrównawczego dla elektrowni wodnej w Solinie.