Górnicze skarby zachwycają Niemców
- 15 czerwca 2018 00:00
- : : autor: Jacek Madeja
Mieszkańcy Bytomia od kilku tygodni snują wizje cennych górniczych artefaktów, które z likwidowanej kopalni Centrum są wywożone za Odrę. Rzeczywiście Muzeum Ziemi Górnośląskiej w Ratingen kupiło kilkadziesiąt obiektów z likwidowanej kopalni, ale wśród nich są zwykłe przedmioty codziennego górniczego użytku, które Spółka Restrukturyzacji Kopalń i tak musiałaby zezłomować albo zutylizować.
Bytomska kopalnia Centrum została przekazana do Spółki Restrukturyzacji Kopalń w maju 2015 r. W ten sposób rozpoczął się proces likwidacji zakładu, którego historia sięga drugiej połowy XIX w. Powoli znikają kopalniane budynki – w kwietniu została rozebrana 54-metrowa wieża szybu Skarga oraz zburzony budynek nadszybia i maszyny wyciągowej. Oprócz tego przez cały czas trwa inwentaryzacja oraz likwidacja górniczego sprzętu i wyposażenia, który wcześniej został wycofany z użycia.
To właśnie dawne wyposażenie kopalni budzi zainteresowanie bytomian i miłośników industrialnej przeszłości regionu. Najpierw internauci spekulowali na temat losów wyposażenia kościoła św. Jacka w Rozbarku, które miało zostać zniszczone podczas wyburzania jednego z kopalnianych budynków.
- Chodzi o drewniane ławki, konfesjonały i fragmenty ołtarza. Kilkanaście lat temu, jeszcze za czasów, kiedy kopalnia Centrum była częścią Kompanii Węglowej, ówczesny proboszcz zdeponował je na czas remontu kościoła. Później chyba wszyscy o tym zapomnieli. Wyposażenie jest i absolutnie nie zostało zniszczone. Skontaktowaliśmy się już z proboszczem, że może je odebrać – wyjaśnia Grzegorz Dzienniak, kierownik działu BHP i Szkolenia w KWK Centrum.
Następnie wątpliwości wzbudził transport górniczych artefaktów do Muzeum Ziemi Górnośląskiej w Ratingen – część ludzi sugerowała, że w ten sposób tracimy cenne i wartościowe eksponaty, które powinny zasilić kolekcje naszych lokalnych muzeów.