Efektywność i koszty
- 30 maja 2019 11:52
- : : autor: Kajetan Berezowski

- Będzie coraz mniej pracowników. Niewątpliwie pozostaje mechanizacja i jeszcze doskonalsze maszyny – tłumaczy.
- Potwierdzam również fakt coraz większego braku kadr. Praca na dole jest mało atrakcyjna, a warunki kiepskie. Na pewno nas nie stać na błędy ludzkie. Widzimy szanse na wprowadzanie rozwiązań innowacyjnych w zakresie monitoringu. To się wiąże z obsługą maszyn i rzutuje na kwestie bezpieczeństwa. Od pewnego czasu wprowadziliśmy system monitoringu ciśnienia w sekcjach obudowy zmechanizowanej. Pierwsze efekty są bardzo dobre. Co do ścian autonomicznych, nie mamy takich zamiarów. Jeśli wybiegi są poniżej kilometra, to wiele wprowadzonych ulepszeń po prostu nigdy się nie spłaci. Nie zapominajmy, że nasze górnictwo ma pewne rzadko spotykane cechy, które nas ograniczają – podkreśla Bojarski.
Mało kto dziś wierzy, że nastaną czasy kopalń bezzałogowych, jak chcieliby tego Chińczycy. I z tego względu należy zachęcać młodych ludzi do pracy w górnictwie. Musi być ona jednak dobrze płatna i atrakcyjna, stanowić wyzwanie dla dobrze wykształconego, młodego człowieka.
Badania idą pełną parą
Kierownictwo Jastrzębskiej Spółki Węglowej ma ambicję ciągłego wprowadzania innowacyjnych rozwiązań.
- Wprowadzamy światłowody, budujemy systemy, aby gromadzić jak największą bazę danych. Oprócz tego wdrożymy projekt Bolter Miner. Jeśli chcemy mieć górnictwo bezpieczne i efektywne, musimy wejść w rozwiązania 4.0 – podkreślił z kolei Tomasz Śledź, wiceprezes JSW.