Wojna zmienia ścieżkę europejskiej transformacji
- 4 marca 2022 10:21
- : : autor: AMC
Wojna w Ukrainie powinna zachęcić świat do przyspieszenia przejścia na energetykę odnawialną – powiedział sekretarz generalny ONZ. Niemcy ogłosiły, że do 2030 roku udział energetyki wiatrowej lub słonecznej powinien osiągnąć 80 proc. – podobne stanowisko przyjmują kolejne kraje europejskie, które deklarują większą konsekwencję w realizacji polityki klimatycznej i rozwoju generacji z OZE. Także w Polsce filarem transformacji energetycznej musi być bezpieczeństwo energetyczne i redukcja naszej zależności od paliw kopalnych z Rosji - informuje Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej.
PSEW podkreśla, że przemysł w Polsce potrzebuje taniej i czystej energii, by zachować konkurencyjność na globalnym rynku. Taką możliwość daje kupno prądu z odnawialnych źródeł energii przez duże zakłady w ramach tzw. korporacyjnych umów sprzedaży energii (corporate PPA). Produkt ten jest odpowiedzią rynku na popyt na zieloną energię dla firm, które chcą zabezpieczyć ceny energii. W Europie rynek cPPA w ubiegłym roku wzrósł aż o 55 proc.
- Dziś w dyskusji publicznej mocno wybrzmiewa stanowisko, że szybkie, dobrze zarządzane przejście na odnawialne źródła energii to jedyna droga do bezpieczeństwa energetycznego i nowych miejsc pracy, których potrzebuje świat. Od lat nasza zależność od importu jest wysoka – z zagranicy sprowadzamy połowę wszystkich zużywanych surowców energetycznych - czytamy.
Obecnie importujemy około 80 proc. zużywanego gazu, prawie 100 proc. ropy, a nawet około 20 proc. zużywanego w Polsce węgla. W imporcie węgla do Polski dominującym dostawcą jest Rosja, której udział w 2020 r. wyniósł 75 proc. Wywołana przez nią wojna jeszcze dobitniej pokazuje, że najważniejszym sposobem na zapewnienie niezależności energetycznej będą inwestycje w OZE.
– Wojna w Ukrainie już na zawsze zmieniła ścieżkę rozwoju europejskiej transformacji energetycznej. Widzimy obecnie jak krucha jest energetyka oparta o paliwa kopalne, a dodatkowo oparte na imporcie. Dziś przyspieszenie transformacji i umożliwienie nowych inwestycji w OZE może okazać się nie tylko koniecznością wynikającą z ochrony klimatu, czy szansą dla gospodarek, ale również koniecznością polityczną, pozwalającą na zapewnienie własnych, niezależnych dostaw energii. Dziś priorytet jest jeden – rozwój energetyki odnawialnej. Bo im więcej OZE w systemie, tym mniejsze zużycie węgla i gazu – mówi Janusz Gajowiecki, prezes Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej oraz Fundacji RE-Source Poland Hub.