Niemcy mają ten sam problem co Polska. Chodzi o sieć elektroenergetyczną
- 7 kwietnia 2025 12:38
- Opracował: Rafał Wąsowicz

fot. pixabay
Raport IEA pokazuje, w jaki sposób Niemcy odeszły od energii jądrowej i zmniejszyły swój udział w wytwarzaniu energii z węgla. Jednocześnie znacznie zwiększyły swoje moce wiatrowe i słoneczne. Jednak wyzwania pozostają, przede wszystkim z powodu trwających skutków kryzysu energetycznego spowodowanego przez ograniczenie przez Rosję dostaw gazu do Unii Europejskiej. Niemcy zmagają się z regionalnymi niedoborami lub nadwyżkami mocy i wysokimi cenami energii elektrycznej, które osłabiają przystępność cenową i konkurencyjność. Sukces będzie zależał od dalszego wzrostu wytworzonej energii odnawialnej, rozbudowy sieci, zwiększonej elastyczności systemu elektroenergetycznego i ukierunkowanych wysiłków na rzecz obniżenia cen dla konsumentów.
Zielony transport kluczem do zmian
Transport jest największym sektorem odpowiedzialnym za emisje CO2 w Niemczech i jest kluczowym obszarem, na którym muszą się szczególnie skupić. Podkreśla to potrzebę ukierunkowanego podejścia obejmującego pojazdy elektryczne, biopaliwa i ulepszenia transportu publicznego. Raport IEA stwierdza, że zachęty dla konsumentów do przyjęcia niskoemisyjnych opcji transportu będą potrzebne, aby zapewnić znaczące redukcje emisji w transporcie zgodnie z ambicjami Niemiec (przypomnijmy, że Niemcy w ubiegłym roku zrezygnowały z dopłat na samochody elektryczne m. in. dla indywidualnych nabywców). Jednocześnie modernizacje w zakresie kolei i punktów ładowania elektrycznego zapewnią niezbędną infrastrukturę pomocniczą.
Rozwiązanie widzą w wodorze
Niemcy mają ambitne cele w zakresie rozwoju przemysłu wodorowego, w tym plany zastąpienia paliw kopalnych w trudnych do ograniczenia procesach przemysłowych. Strategia wodorowa kraju obejmuje innowacyjne mechanizmy łączenia kupujących i sprzedających oraz finansowania infrastruktury.