Rozszerzona rzeczywistość rozwiązaniem dla e-sklepów nie tylko na czas pandemii
- 24 marca 2020 08:24
– Konsumenci, którzy stykają się z tą technologią, oczekują, że będą mogli łatwo i szybko przenieść produkt do swojej rzeczywistości i go wypróbować, np. zobaczyć, jak lampa czy fotel będą wyglądały w danym pomieszczeniu. Chcą sprawdzić wielkość produktu, jego wygląd w różnych konfiguracjach i kolorach – mówi Bartosz Kotlarski. – Aż 69 proc. konsumentów oczekuje wprowadzenia rozszerzonej rzeczywistości przez sklepy internetowe, więc jest to bardzo dobry feedback.
Technologia AR sprawdza się zwłaszcza w takich segmentach handlu jak moda czy kosmetyki. Dzięki niej można np. przyspieszyć i uprościć przymierzanie ubrań, a na dodatek klientów nie będzie ograniczać dostępność w sklepie określonych rozmiarów czy kolorów. Rozszerzona rzeczywistość pozwala też np. dopasować kolor kosmetyku czy farby do włosów – wystarczy, że klient skieruje w tym celu kamerę na siebie, żeby móc testować różne opcje.
– Nasze rozwiązania pozwalają nie tylko na konfigurację, ale w przypadku niektórych branż także na bardzo dokładną personalizację produktu pod konkretnego klienta. Umożliwia to projektowanie różnego typu przedmiotów bezpośrednio w przeglądarce internetowej, bez użycia żadnego dodatkowego oprogramowania, w bardzo dobrej jakości – mówi prezes Arlity.
Technologię AR szybko przyswaja zwłaszcza młode pokolenie konsumentów, które zna ją już z rozrywki czy Snapchata.
– Średnia wieku – jak pokazują badania – wynosi 25–38 lat. To jest typowy klient, który wykorzystuje to rozwiązanie przy dokonywaniu zakupów, jeżeli sklep internetowy oferuje taką opcję – mówi Bartosz Kotlarski.