Zima energetyków nie rozpieszcza
- 5 lutego 2021 13:04
- : : autor: AMC

fot. Krystian Krawczyk
Z roku na rok Spółka podnosi nakłady finansowe na rozbudowę i modernizację sieci dystrybucyjnej. Przy okazji prowadzonych prac eksploatacyjnych sukcesywnie kablowne są linie napowietrzne, które stanowią 75 proc. sieci (to prawie 221,5 tys. km), a tylko przez trudne tereny leśne przechodzi niemal jedna trzecia takich linii.
Jednak pomimo całorocznych starań i nakładów ponoszonych na remonty i modernizację, nie ma możliwości całkowitego wyeliminowania przerw w dostawie energii, zwłaszcza przerw wynikających z działania sił natury.
Po obfitych opadach śniegu zawsze występują utrudnienia w dostawach energii elektrycznej do Odbiorców. A jeśli awaria zdarzy się nad obszarem lasu, aby dotrzeć do miejsca uszkodzeń, niekiedy trzeba najpierw zbudować drogę. Prace często dodatkowo utrudnia pogoda - nieustające opady śniegu czy marznącego deszczu oraz ujemne temperatury.
Od 25 stycznia zima szalała na Białostocczyźnie, Lubelszczyźnie, Ziemi Zamojskiej oraz w Bieszczadach. Obfite opady śniegu, połączone niekiedy z silnym i porywistym wiatrem spowodowały wiele szkód w sieci energetycznej na rozległym obszarze. Najbardziej ucierpiały Rejony Energetyczne: Sanok, Krosno, Leżajsk (Oddział Rzeszów), Bielsk Podlaski, Białystok Teren (Oddział Białystok) i Biała Podlaska (Oddział Lublin), gdzie w kulminacyjnym momencie 26 stycznia pozbawionych napięcia było ponad 90 tysięcy Odbiorców.
Wszystkie ekipy techniczne PGE Dystrybucja oraz specjalistyczne brygady zewnętrzne natychmiast przystąpiły do pracy w terenie, aby jak najszybciej przywrócić zasilanie na kolejnych odcinkach linii energetycznych - wysokich, średnich, a następnie niskich napięć. Przy usuwaniu awarii pracowało kilkaset osób, a do naprawy uszkodzeń brygady używały specjalistycznego sprzętu oraz dźwigów, dłużyc (samochodów ciężarowych do przewozu słupów) i podnośników hydraulicznych.