Big data przyszłością energetyki
- 22 lipca 2022 13:11
- Opracowała: AMC
W Europie w ubiegłym roku osiągnięto kolejny rekord mocy (547 TWh) generowanej z energii wiatrowej i słonecznej. Po raz pierwszy wartość ta była większa niż ilość mocy otrzymanej z gazu (524 TWh). Energii z promieni słonecznych wytworzono o 27 proc. więcej niż w 2019 r. Jednak miliony powstających mikroinstalacji destabilizują sieć energetyczną. Jak wskazują eksperci Eaton, aby nadążyć za zmianami energetyka musi wykorzystywać inteligentne rozwiązania oraz zasoby big data - czytamy w informacji prasowej.
Ponad połowa nowej mocy z OZE, wygenerowanej w Europie od 2019 roku, zastąpiła energię z gazu. Między 2011 a 2019 rokiem ponad 80 proc. nowych OZE zastąpiło węgiel. Oznacza to duże zmiany dla sieci energetycznej. Zamiast w kilku dużych elektrowniach moc produkowana jest przez miliony rozproszonych prosumentów, w nieregularny sposób i nawet wtedy, gdy nie ma na nią zapotrzebowania. System nie tylko rozprowadza energię do odbiorców, ale też musi ją „odbierać” i wyrównywać produkcję oraz popyt.
– Zapotrzebowanie na energię oraz jej produkcja zmieniają się bardzo szybko i w sposób nieprzewidywalny. Dlatego kluczowe jest automatyczne sterowanie przepływem mocy oraz reagowanie w czasie rzeczywistym. Sektor energetyczny może stosować te same techniki big data, które pomagają np. bankom w wykrywaniu nietypowych transakcji – wskazuje Mariusz Hudyga, product manager w firmie Eaton.
Aby poprawić wydajność sieci konieczne są gruntowne zmiany infrastruktury. Operatorzy powinni inwestować w inteligentne czujniki, liczniki i sterowniki, które co godzinę lub nawet co minutę będą przesyłać informacje o tym, co dzieje się w danym momencie w całym systemie dystrybucji energii. Można je połączyć z danymi pochodzącymi z Systemów Informacji Geograficznej (GIS), meteorologicznymi, a nawet przesyłanymi przez odbiorców.