Gaz i ropa od dyktatorów to gol samobójczy
- 1 grudnia 2022 16:20
- Opracowała: AMC
Umowy z Qatargas zapewniają Polsce dostawy na poziomie 2,9 mld m3 rocznie do 2034 r. Katar to największy producent LNG na świecie. W listopadzie PKN Orlen odebrał 50 dostawę katarskiego paliwa do Świnoujścia chwaląc się zwiększeniem ilości dostaw w stosunku do poprzedniego roku o 70 proc.
Kontrowersje związane ze sprowadzaniem gazu z Kataru:
Z raportów Amnesty International wynika, że każdego roku na katarskich budowach umierają setki pracowników. Według dziennika The Guardian, od 2010 r., czyli decyzji o zorganizowaniu mundialu w Katarze, w tym kraju zginęło ponad 6,5 tys. ludzi, głównie migrantów. Prawdziwa liczba zgonów jest trudna do oszacowania. Warunki życia i pracy robotników są tragiczne. Okoliczności zgonów nie są przedmiotem żadnych dochodzeń przed katarskim wymiarem sprawiedliwości.
W Katarze są łamane prawa kobiet oraz osób LGBTQ. Obywatelki Kataru nie mogą swobodnie podróżować, aby mogły pracować czy studiować za granicą potrzebują zezwolenia męskiego opiekuna. Są niedostatecznie chronione przed przemocą seksualną i domową. Ofiary napaści seksualnej są karane więzieniem lub chłostą za seks pozamałżeński. Seks osób tej samej płci jest kryminalizowany (jest zagrożony karą śmierci), więzienie grozi za samo “nakłanianie do popełnienia aktu sodomii lub rozpusty”. Znane są przypadki aresztowania osób LGBTQ przez siły bezpieczeństwa Kataru w miejscach publicznych wyłącznie na podstawie ekspresji płciowej.
- Dla Daniela Obajtka intensyfikowanie dostaw gazu z Kataru jest elementem zielonej transformacji. PKN Orlen i inne spółki energetyczne nie przestają promować gazu jako bezpiecznego, paliwa przejściowego. To greenwashing. Gaz to wysokoemisyjne paliwo kopalne a długofalowe, obliczone na dekady korzystanie z niego to napędzanie katastrofy klimatycznej i wspieranie reżimów – mówi Diana Maciąga.