Zagrożone gatunki ryb wciąż na wigilijnych stołach
- 12 grudnia 2022 12:54
- Opracowała: AMC
– Kondycja wschodniego stada bałtyckiego dorsza jest krytyczna. Niestety na przestrzeni ostatnich lat pogorszeniu uległa także sytuacja stada zachodniego. Obecnie obowiązuje zakaz połowów docelowych dorsza w całym Morzu Bałtyckim, co oznacza, że dozwolona jest jedynie niewielka kwota na przyłów (przypadkowy połów) tej ryby podczas połowów innych gatunków ryb – wyjaśnia Justyna Zajchowska, Starsza Specjalistka ds. Ochrony Ekosystemów Morskich w Fundacji WWF Polska.
– Rezygnacja z zakupu dorsza to odpowiedzialna decyzja pod względem środowiskowym. Uważną postawę konsumencką powinny jednak przede wszystkim wspierać odpowiednie regulacje, tak aby na półkach sklepowych były dostępne tylko te ryby, które pochodzą ze stabilnych populacji i zrównoważonych połowów - dodaje.
WWF Polska apeluje, jeśli tradycja jest dla Ciebie ważna i nie chcesz rezygnować z dorsza na wigilię, postaw na dorsza czarnego. To krewniak dorsza atlantyckiego. Można kupić go w sklepach i, co najważniejsze, jego populacje w północnych morzach Europy są w dobrej kondycji.
W wielu domach podczas świąt nie może zabraknąć łososia. Wędzony czy pieczony trafia na wigilijne stoły, choć według IUCN w skali Europy łosoś atlantycki jest narażony na wyginięcie, i to z tak zwanym trendem malejącym -– może być jeszcze gorzej! Taką samą kategorię zagrożenia HELCOM przypisał również łososiowi atlantyckiemu w Morzu Bałtyckim.
- Warto podkreślić, że rezygnacja z narażonego na wyginięcie łososia dziko żyjącego na rzecz tego z hodowli nie jest jednoznacznie lepszym wyborem. Łososie karmione są dużą ilością paszy, czyli mączki rybnej, której produkcja często przyczynia się do nadmiernej eksploatacji drobnych morskich ryb dziko żyjących - tłumaczy Justyna Zajchowska.