Chiny liderem kluczowego rankingu. Spadek Polski
- 16 maja 2025 10:10

fot. LG Energy Solution Wrocław
Chiny dzięki lepszym wynikom w zakresie infrastruktury, w połączeniu z odpornością na konkurencyjne warunki rynkowe, odzyskały pozycję lidera w świtowym łańcuchu dostaw baterii litowo-jonowych. Baterie są jednym z najważniejszych elementów gospodarki przyszłości, opartej o energię z OZE. Piąta edycja rankingu BNEF, to także ważny sygnał dla Polski, która zaliczyła spadek i zajęła w nim 15 miejsce.
Chiny: niskie ceny energii elektrycznej
Chiny wyprzedziły Kanadę i zajęły pierwsze miejsce w rankingu globalnego łańcucha dostaw baterii litowo-jonowych. BloombergNEF corocznej ocenie poddaje 30 krajów. Bada je pod kątem potencjału do budowy bezpiecznego, niezawodnego i zrównoważonego łańcucha dostaw. Polska jest europejskim liderem produkcji baterii litowo-jonowych. Podwrocławski LG Energy Solution jest największym zakładem produkującym baterie do aut elektrycznych w Europie. Tymczasem zaliczyliśmy spadek. Nieznaczny, jednak warto pamiętać, że wyniki rankingu to ważny sygnał dla inwestorów. Dlatego warto zwrocić uwagę na obszary, które należy poprawić w naszym łańcuchu dostaw.
Co jest kluczowe? Niskie ceny energii elektrycznej rozwijająca się infrastruktura były głównymi czynnikami, które pozwoliły na odzyskanie przez Chiny pierwszego miejsca w 2024 r. Podczas, kiedy Kanada pozostaje potęgą w obszarze pozyskiwania surowców i nadal oferuje stabilne środowisko inwestycyjne, wolniejszy postęp w skalowaniu produkcji baterii spowodował, że straciła pierwsze miejsce.
USA: awans, ale mogą nadejść problemy
Co ciekawe to Stany Zjednoczone „dołączyły” do swojego sąsiada na drugim miejscu, wzmocnione przez ustawę wprowadzoną jeszcze za czasów administracji Joe Bidena - Inflation Reduction Act (IRA). Jednak zamieszanie związane z cłami spowodowane przez prezydenta Donalda Trumpa i wycofanie się z celów związanych z ochroną klimatu mogą zniweczyć ten postęp. Chodzi m in. o podniesienie kosztów dla producentów z siedzibą w USA, skierowanie inwestycji z USA do innych regionów świata i zmniejszenie popytu krajowego.
Brazylia i Indonezja z dużym progresem
- Brazylia i Indonezja odnotowały największe wzrosty w piątej edycji rankingu. Wzrost na tych wschodzących rynkach był napędzany przez rosnący popyt i ambitne plany polityczne. Jednak w tym roku wszystkie oczy będą zwrócone na Stany Zjednoczone, gdzie czeka się na wpływ polityki handlowej administracji Trumpa – tłumaczy Ellie Gomes-Callus, ekspertka ds. metali i górnictwa w BloombergNEF.
Japonia i Korea Południowa poprawiły swoje pozycje
Z rankingu wynika, że rynki o stabilnej pozycji m. in. Japonia i Korea Południowa – również poprawiły swoje pozycje w 2024 r., plasując się w TOP 10. Podobnie jak Chiny, Japonia i Korea Południowa były jednymi z pierwszych graczy w dziedzinie budowania stabilnego łańcuchu dostaw baterii. To doświadczenie pozwoliło im utrzymać – a nawet poprawić – wyniki we wszystkich pięciu kategoriach rankingu, pomimo poruszania się w coraz trudniejszych warunkach rynkowych. Przypomnijmy, że w zeszłym roku globalny przemysł bateryjny charakteryzował się nadpodażą, kurczącymi się marżami zysku i eskalacją napięć handlowych.
Europa w impasie – spadek Polski
Tymczasem potencjał łańcucha dostaw baterii w Europie wykazywał oznaki regresu. Z 11 europejskich krajów w rankingu tylko dwa – Czechy i Turcja – poprawiły pozycje, pięć je utrzymało, a cztery spadły (w tym Polska z 14 na 15 miejsce).
Węgry i Finlandia spadły o siedem i sześć miejsc
Globalnie dwa największe spadki miały miejsce właśnie w Europie: Węgry i Finlandia spadły o siedem i sześć miejsc, odpowiednio na 21. i 11. miejsce. Wyniki Węgier w zakresie wskaźników społecznych i zarządzania spadły, dając przedostatnie miejsce w regionie, podczas gdy Finlandia była hamowana przez stagnację przemysłu kobaltowego i niklowego, a także skomplikowane procesy uzyskiwania pozwoleń. Zakład produkcji komponentów baterii chemicznego giganta BASF w Harjavalta został zahamowany przez trudności związane z uzyskiwaniem pozwoleń.
Konkurencyjność Europy powoli spada, ponieważ wzrost zdolności produkcyjnych nie jest tak szybki jak w innych regionach, a popyt słabnie (stąd m. in. zamkniecie zakładów Northvolt). Ten ostatni czynnik napędzany jest przez połączenie stosunkowo małych rozmiarów rynku i jego nasycenia.
Wracając do liderów warto wspomnieć, że Kanada utrzymała silną pozycję we wszystkich kategoriach łańcucha dostaw, ale zaliczyła spadek w produkcji baterii. Wolniejszy niż oczekiwano popyt spowodował, że kilka firm, takich jak E-One Moli, Ford i Umicore, wstrzymało swoje inwestycje, pomimo ogłoszenia przez rząd dodatkowego wsparcia dla lokalnego łańcucha dostaw.
Podsumowując wyniki rankingu można zauważyć, że rynki tzw. „surowców krytycznych” używanych do produkcji baterii borykają się z nadpodażą i słabszym niż oczekiwano popytem.