Chcą uczestniczyć od początku w planowaniu sprawiedliwej transformacji
- 3 czerwca 2020 13:12
- : : autor: Marta Anczewska, WWF Polska
Rozpoczynają się prace nad planami wydatków z Funduszu Sprawiedliwej Transformacji, powiększonego właśnie ponad pięciokrotnie do 40 mld euro. Odpowiedzialne za ten proces Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej jak dotąd nie stworzyło szerokiego forum konsultacji i dialogu z przyszłymi beneficjentami, nie ogłosiło też harmonogramu prac. W piśmie do min. Jarosińskiej-Jedynak samorządy i organizacje społeczne działające w regionach węglowych domagają się szerokich konsultacji społecznych, dostępu do informacji nt. planów i możliwości udziału w ich tworzeniu - pisze Marta Anczewska, WWF Polska.
Zdaniem sygnatariuszy apelu planowanie działań, które zostaną sfinansowane z Funduszu Sprawiedliwej Transformacji i wpisane do tzw. terytorialnych planów sprawiedliwej transformacji, powinno być poprzedzone szeroką kampanią informacyjną nt. celów Funduszu i możliwości uzyskania wsparcia. Jej elementem powinna być seria spotkań z mieszkańcami, samorządami, organizacjami społecznymi i przedstawicielami lokalnego biznesu, najlepiej przeprowadzona w formule paneli obywatelskich. Przed przystąpieniem do prac powinna także zostać przeprowadzona ankieta nt. potrzeb i pomysłów zainteresowanych stron.
Proces tworzenia planów zdaniem sygnatariuszy listu powinien być przejrzysty, a wszyscy nim zainteresowani powinny mieć dostęp do informacji o jego harmonogramie i postępach, a także możliwość przedstawienia swojego stanowiska i wzięcia udziału w pracach grup roboczych powołanych w Ministerstwie w celu opracowania planów. Wszelkie analizy i badania dotyczące wyzwań i potrzeb regionów górniczych związanych z procesem transformacji w kierunku neutralności klimatycznej powinny być publicznie dostępne.
Na opracowanie takich planów dla trzech województw: śląskiego, wielkopolskiego (region koniński) i dolnośląskiego (region wałbrzyski) Ministerstwo Funduszy otrzymało od Komisji Europejskiej grant w wysokości 2 mln zł.
Wiele samorządów oraz organizacji pozarządowych od ponad roku zabiega o pomoc Unii w tej kwestii oraz jest czynnie zaangażowana w tworzenie legislacji dot. Funduszu na forum unijnym. Brak zaproszenia ich do stołu, przy którym będą zapadały decyzje o przeznaczeniu środków, budzi zdziwienie.