Niewidzialny zabójca grasuje w oceanach
- 5 listopada 2020 14:45
- : : autor: WWF Polska
W oceanach czyhają cisi zabójcy. Nie widzimy ich, ukrywają się głęboko w toni wodnej i czekają na swoje ofiary. Zwierzęta są bezbronne w starciu z nimi - 66 proc. ssaków morskich, 50 proc.ptaków morskich i wszystkie 7 gatunków żółwi morskich, cierpi każdego roku, rzadko uchodząc z życiem.
O czym mowa? O sieciach widmo, czyli zagubionych lub porzuconych narzędziach, używanych w rybołówstwie. Sieci takie każdego roku zabijają setki tysięcy zwierząt żyjących w oceanach. Ryby, ptaki a także ssaki morskie zaplątują się w sieci, z których nie ma już ratunku. W Zatoce Kalifornijskiej, nielegalne połowy i porzucone sieci skrzelowe doprowadziły morświna Vaquita na skraj wyginięcia – obecnie pozostało tylko około 10 osobników.
Do oceanów trafia od 500 000 do nawet 1 mln ton takich sieci rocznie. Rybacy gubią lub wyrzucają ok. 6 proc. wszystkich sieci, ok. 9 proc. narzędzi pułapkowych oraz aż 29 proc. żyłek rybackich używanych na świecie. Nowy raport WWF - Stop Sieciom Widmo - mówi, że utracony sprzęt rybacki jest „śmiertelnym zagrożeniem”, a rozwiązanie tego problemu, ma kluczowe znaczenie w walce z zanieczyszczeniem mórz i oceanów.
Zagubione sieci nadal robią to, do czego zostały wyprodukowane - łowią. Ich zdolność połowowa utrzymuje się na poziomie 20 proc. przez pierwsze trzy miesiące od zagubienia, spadając do 6 proc. w kolejnych miesiącach.
Plastikowy ocean
Sieci najczęściej zbudowane są z tworzyw sztucznych, dlatego ich rozkład trwa dziesiątki lat. Zanieczyszczenie plastikiem to jeden z najszybciej postępujących globalnych problemów naszych oceanów.